views
Ten przypadek miał okazać się dla niego bardzo szczęśliwy. Podczas lotu doszło do awarii jednego z silników, którego odłamek uszkodził przewody hydrauliczne. Spowodowało to, że samolot stał się właściwie niesterowalny.
LĄDOWANIE ZAKOŃCZONE KATASTROFĄ
Mimo takiego uszkodzenia pilotom udało się skierować samolot na pas w Sioux City w stanie Iowa. Opadał bardzo szybko, a kiedy dotknął betonowej powierzchni pasa, zapalił się i przewrócił. Kadłub rozpadł się na pięć części. Upton Rehnberg stracił świadomość, a kiedy ją odzyskał, wisiał głową w dół przypięty wciąż do swego fotela. Udało mu się uwolnić z pasów i wydostać z samolotu wyjściem awaryjnym. Znalazł się wśród 185 szczęśliwców, którzy przeżyli katastrofę. Bilans wypadku dopełnia liczba 111 ofiar śmiertelnych.
WIĘKSZOŚĆ LUDZI OCALAŁO
Najgłośniej jest zawsze o najtragiczniejszych katastrofach, media podają liczbę zabitych, może się więc wydawać, że przeżycie katastrofy lotniczej graniczy z cudem, ale to nie cała prawda. Amerykański Urząd ds. Bezpieczeństwa Przewozów Narodowych przeanalizował wypadki amerykańskich linii lotniczych w latach 1983-2000 i okazało się, że 95,7% pasażerów przeżyło awarię samolotu. Nawet w katastrofach, podczas których doszło do poważnego lub całkowitego uszkodzenia maszyny, przeżyło 76,6% podróżujących. Czy można zwiększyć swoje szanse przeżycia takiego wypadku?
WAŻNE JEST PRZYGOTOWANIE
Na możliwość wypadku trzeba być przygotowanym już wchodząc na pokład. Zacznijmy od ubrania. Chcesz założyć na podróż koszulkę z poliestru lub sweter z akrylu? Jeśli znajdziesz się w pobliżu pożaru, to sztuczne włókna przylepią się do skóry i boleśnie ją poparzą. Ubranie z wełny jest natomiast odporne na ogień, ale jeśli samolot będzie lądował na wodzie, wełna przesiąknie i zacznie nam ciążyć. Niektóre firmy odzieżowe produkują ubrania odporne na ogień. Kolejnym ważnym elementem są buty. Czy mają dostatecznie grubą, odporną także na ogień podeszwę, by umożliwić ucieczkę z płonącego samolotu?
JAK PRZEŻYĆ UDERZENIE
Wyobraź sobie, że lecisz samolotem i widzisz że silnik pod skrzydłem wybucha ogniem. Upadek maszyny wydaje się nieunikniony. Co robić w takiej sytuacji? Pasy bezpieczeństwa należy przypięć jak najciaśniej do fotela. Trzeba się też jak najmocniej pochylić, umieszczając głowę między kolanami lub opierając o fotel przed nami. Można twarz zakryć rękami lub przyłożyć do niej poduszkę. W przypadku, gdy samolot rozbije się na milion kawałków, taka postawa nic nam nie pomoże, ale przy mniej poważnych awariach może uratować życie. Koniecznie trzeba schować wszystkie ostre i ciężki przedmioty, takie jak ołówki czy laptopy, które przy gwałtownych wstrząsach i uderzeniach mogłyby kogoś zranić.
UCIECZKA Z OGNIOWEGO PIEKŁA
Jedną z najdziwniejszych obserwacji podczas studiów awarii jest fakt, że ludzie największy problem mają z zadaniem, które w zasadzie jest najprostsze - z odpięciem pasa bezpieczeństwa- twierdzi brytyjski ekspert od przeżycia James Mandeville. Dobrze jest zatem „poćwiczyć" szybkie odpinanie pasa, tak by umieć zrobić to niemal na ślepo. Jest wielce prawdopodobne, że tuż po upadku samolotu na ziemię kadłub wypełni się dymem.To oznacza, że widoczność będzie niemal zerowa, a nam grozi uduszenie. Jeśli nie mamy maski ochronnej, najlepiej oddychać przez kawałek wilgotnego materiału i trzymać głowę blisko podłogi. Jeśli szybko dostaniemy się do wyjścia awaryjnego, możemy w ten sposób ocalić życie. Drogę do wyjść awaryjnych trzeba dobrze zapamiętać jeszcze przed startem samolotu. A czy umielibyśmy otworzyć drzwi? Badacze katastrof zalecają, by pasażer miał przygotowany plan, co w razie wypadku robić, aby wydostać się z maszyny.
SPÓR O BEZPIECZNE MIEJSCE
Zapewne zadacie pytanie, gdzie w samolocie znajduje się najbezpieczniejszy fotel pasażerski? Według badań amerykańskiego czasopisma „Popular Mechanics" najbezpieczniejsze miejsca pasażerskie znajdują się w tylnej części samolotu. Natomiast według badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu w Greenwich jest dokładnie na odwrót - największe szanse mają siedzący z przodu. Dane, które obejmowały 2000 ocalałych osób z 105 wypadków lotniczych, wskazują dodatkowo na to, że nie jest najważniejsze to, gdzie siedzisz, ale w jakiej bliskości do wyjścia awaryjnego - jeśli do drzwi mamy maksymalnie 5 rzędów, szanse na przeżycie są całkiem duże. Jeśli powyżej 6 rzędów -jest większe prawdopodobieństwo, że zginiemy. Statystyki mówią, że w wyniku wypadków lotniczych ginie rocznie około tysiąca osób. Liczba ta może się wydawać duża, warto jednak wiedzieć, że na drogach całego świata w wypadkach komunikacyjnych każdego roku życie traci ponad milion ludzi. Jeśli zatem czujemy się pechowcami, lepiej dobrze się przygotować na podróż. I
Komentarze
0 comment