Niestety niskie zarobki i rosnąca inflacja zmuszają wielu kupujących do zaciskania pasa, a co za tym idzie do oszczędzania podczas zakupów.
Tańsze kupowanie produktów spożywczych
Mimo, że w sklepach czeka wiele pokus, można łatwo oszczędzać podczas zakupów artykułów spożywczych. Po małe sprawunki najlepiej udać się do sklepiku osiedlowego. Na pewno nie zawiedzie w nim świeżość kupionego chleba czy mleka, a co najważniejsze unikniemy przemaszerowania pomiędzy regałami wypełnionymi smakowitościami, jak ma to miejsce w supermarkecie. To zawsze owocuje kilkoma dodatkowymi artykułami w koszyku. Kiedy nie można uniknąć zrobienia większych zapasów, należy usiąść z długopisem w dłoni i spisać produkty, które trzeba nabyć. Sporządzenie listy zakupów skutecznie chroni przed zakupem, którego nie ma na liście. Trzeba pamiętać, że artykuły w supermarketach ustawiane są w specyficzny sposób. Na wysokości oczu znajdują się produkty, których sprzedaż najbardziej się opłaca. Aby oszczędzać podczas zakupów, warto spojrzeć, czy niżej lub wyżej niż na poziomie wzroku nie znajdują się podobne towary, ale dużo tańsze. Kolejnym trickiem wykorzystywanym przez sieci jest ustawianie regałów z artykułami impulsywnymi przy kasach. Żeby ustrzec się przed ich zakupem, najlepiej nie patrzeć w ich kierunku. Zamiast tego, w oczekiwaniu na podliczenie zakupów przez sympatyczną panią kasjerkę, można sprawdzić, czy kupiliśmy wszystkie rzeczy z listy sprawunków.
Inne sposoby na tańsze zakupy
Oszczędzać podczas zakupów można nie tylko w supermarkecie. Targowanie się to świetny sposób na zachowanie kilku złotych w portfelu. Targować się można na rynku lub w sklepach z odzieżą. Przy zakupie większej ilości towaru warto poprosić o zniżkę lub gratisy. Jeśli sprzedawca nie chce dać upustu, powinno się porozmawiać z kierownikiem. Przy zakupach chemii i kosmetyków z ostrożnością należy podchodzić do promocji i zawsze sprawdzać cenę jednostkową produktu. Niekiedy większe opakowanie nie jest tańsze niż kilka małych. Kupując wiele produktów, warto sprawdzić paragon, czy kwoty na rachunku odpowiadają tym na półkach lub czy sprzedawca nie popełnił jakiegoś błędu przy nabijaniu pozycji na kasę.
Komentarze
0 comment