
views
Inteligentne meble, inteligentna pralka, inteligentna lodówka - wszystko to staje się zwykłym wyposażeniem przeciętnego europejskiego domu. Te zdobycze technologii ułatwiają nam życie, ale cyberprzestępcy zyskują nowy cel swojej działalności. Może nie sprawią, że lodówka będzie dosypywać do jedzenia truciznę, ale z pewnością stanowią pewne niebezpieczeństwo, które może nawet zagrażać ludzkiemu życiu...
POŁOWA PLANETY W SIECI
Tylko w Polsce rządowy system wczesnego ostrzegania rejestruje ok. 19 tys. przestępstw komputerowych rocznie, a jest to zaledwie kropla w morzu. W skali ogólnoświatowej szkody wyrządzone przez hakerów szacuje się na 300 mld dolarów. Obecnie Internetu używają 2/5 populacji światowej, a w ciągu dwóch lat liczba ta ma zwiększyć się do 1/2. Do przestrzeni wirtualnej przenosi się coraz więcej realnych czynności. Chociaż skarbce bankowe zieją pustką, Internet Banking hula na całego na wet w najbardziej zapadłych wioskach. Przestępcy internetowi tylko zacierają ręce.
JAK W FILMIE SCIENCE FICTION
Większość cyberataków pochodzi z Chin i z Rosji - oba kraje testują w ten sposób stopień gotowości Zachodu na cyberwojnę. Wraz z rosnącą liczbą komputerów podłączonych do sieci, zwiększa się ryzyko ataków. Według ekspertów w ciągu 5-10 lat Europa będzie zagrożona atakami z Afryki. W niebezpieczeństwie są nie tylko komputery. Hakerzy coraz częściej atakują telefony komórkowe. Potencjalnym celem ataku może być każde urządzenie informatyczne, które jest połączone z siecią. Ochrony będą zatem potrzebować lodówki, telewizory, a nawet termostaty i tostery. Może za kilka lat nasze tostery i lodówki e oszaleją, a my poczujemy się jak bohaterowie filmu fantastycznonaukowego.
KOMPUTEROWI MORDERCY
Praktyka pokazała, że to poważne ostrzeżenia. Na przełomie lat 2013/2014 doszło do serii ataków hakerów, których celem były sprzęty domowe. Chodziło przede wszystkim o inteligentne telewizory, routery, systemy audio i urządzenia smart media box. Przestępcom udało się również przejąć kontrolę nad jedną lodówką. Podczas serii ataków okazało się, że inteligentne sprzęty niekomputerowe nie są zabezpieczone. Przyczyną bywa nieodpowiednia konfiguracja, słabe lub fabrycznie ustawione hasła i brak ochrony przed atakami internetowymi. Może być jeszcze gorzej. Oczywiście chwila, gdy człowiek dowiaduje się, że ktoś wyczyścił mu internetowe konto bankowe, może być bardzo nieprzyjemna, ale w przyszłości może zostać zagrożone fizyczne bezpieczeństwo ludzi. Celem cyberagresji mogą stać się pompy insulinowe i kardiostymulatory, konfigurowane przez Internet. Gdy hakerzy zmienią się w morderców, przestępczość internetowa stanie się naprawdę groźna. Niestety trudno przypuszczać, aby w niedalekiej przyszłości bezpieczeństwo w Internecie zwiększyło się w znaczący sposób...
Komentarze
0 comment