views
Ingerencja i manipulacja życiem radzieckiego społeczeństwa, a także krajów bloku wschodniego dokonywana była na masową skalę bowiem władza dopatrywała się zagrożeń nie tylko płynących z zewnątrz, ale i od środka.
Na strukturę organizacyjną KGB składał się wywiad, kontrwywiad, kontrwywiad wojskowy, wywiad i kontrwywiad gospodarczy, inwigilacja, ochrona dostojników państwowych oraz walka ideologiczna i zwalczanie dysydentów. Jak widać zakres działania należał do bardzo szerokich. Porównując KGB do organów wywiadowczych innych państw trzeba przyznać, że ta jedna organizacja niejednokrotnie spełniała funkcje, które w innych państwach przyporządkowane były kilku strukturom wywiadowczym i państwowym. O rozmiarach i zasięgu działania KGB najlepiej świadczy liczba osób bezpośrednio zaangażowanych w jej działania. W czasach świetności liczba oficjalnych funkcjonariuszy sięgała 500 tysięcy, a liczbę tajnych współpracowników na całym świecie ocenia się na 5 milionów.
Tajne służby radzieckie funkcjonowały przez lata na granicy obowiązujących umów i norm międzynarodowych. Działające w KGB specjalne grupy i departamenty zajmujące się tzw. mokrą robotą przez lata likwidowały niewygodne dla polityki ZSRR osoby. Zadania wywiadu CCCP do dziś pozostają w dużej mierze tajne. Tak jest na przykład z dokumentacją związaną z mordem katyńskim. To KGB zajęło się zniszczeniem większości dowodów związanych ze zdarzeniem, a tzw. „teczka 1” do dziś pozostałe tajna właśnie dlatego, że zawiera informacje, które dla dobra ZSRR nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Działalność KGB i sukcesy odnoszone na tym polu sprawiły, że to właśnie ta agencja wywiadowcza wymieniana jest w jednym szeregu CIA. Rywalizacja i wzajemne przepychanki i inwigilacje agentów między tymi dwoma agenturami stały się kanwą nie jednego filmu. Historia pełna jest doniesień o agentach pozostających wiernym swoim ideałom politycznym, ale i o takich, którzy przekonani groźbami lub korzyściami majątkowymi rozpoczęli współpracę na rzecz drugiej strony zza żelaznej kurtyny. Spośród wysokiej rangi działaczy zachodnich agencji wywiadowczych KGB udało się nakłonić do współpracy między innymi George'a Blake – oficera MI6 czy Roberta Hanssen – funkcjonariusza FBI. Również pośród oficerów KGB nie brakowało takich, którzy zdecydowali się przejść na drugą stronę. Byli to między innymi Oleg Gordijewski, Walery Martynow czy Władymir Wetrow. Zdecydowana większość zdrajców KGB została jawnie rozstrzelana bądź tajnie zamordowana.
Komentarze
0 comment