views
Głośna muzyka, krzyki kolegów w szkole i odgłosy dobiegające z ruchliwej ulicy - to nasi wrogowie. Odczuwamy, ze hałas jest niezbyt przyjemny (powoduje zły nastrój, zdenerwowanie, trudności w skupieniu, szybkie męczenie się, bezsenność, ból głowy), ale nie zawsze zdajemy sobie sprawę, jak bardzo jest niebezpieczny. Hałas bywa przyczyną częściowej lub całkowitej utraty słuchu. Najbardziej wrażliwi na jego działanie są młodzi ludzie i dzieci. Bardzo głośne dźwięki mocno drażnią ucho i niszczą jego delikatne tkanki. Wprawiają je w tak silne drgania, że dochodzi do ich uszkodzenia. Duży hałas może spowodować ból. Ale hałas, który wcale nie boli, także „psuje" nasze uszy. Na przykład bardzo niebezpieczne jest głośne słuchanie muzyki przez słuchawki, zwłaszcza jeśli robi się to często.
Głośność dźwięku można zmierzyć. Do określania głośności używamy jednostek nazywanych decybelami. Bezpieczne dla naszych uszu są dźwięki o natężeniu poniżej 80 decybeli. Długotrwale przebywanie w hałasie powyżej 90 decybeli zagraża słuchowi. 140 decybeli to tak zwany próg bólu - nawet krótki kontakt z tak wielkim hałasem może spowodować poważne uszkodzenie słuchu.
Komentarze
0 comment