views
„Piotra poznałam przez wspólnych znajomych. Małomówny, trzymający dystans, na początku wręcz gburowaty. Od przyjaciółki dowiedziałam się, że jest świeżo po rozwodzie, ma 5-letnią córkę. Podczas kolejnego spotkania zaczęliśmy ze sobą rozmawiać. Okazało się, że wiele nas łączy, podobne pasje, słuchamy tej samej muzyki. Odprowadził mnie do domu. I tak już było za każdym razem, gdy spotykaliśmy się u zaprzyjaźnionej pary. Polubiłam go, nawet nie wiem kiedy. Jednak boję się bardziej zaangażować i pokochać człowieka po przejściach, który jeden nieudany związek ma już za sobą” - opowiada Klaudia.
„Moje przyjaciółki też nie okazały się pomocne przy podejmowaniu tej trudnej życiowej decyzji. Raz mówią, żeby się niczym nie przejmować i zaryzykować, najwidoczniej jego żona nie była tą jedyną… A z kolei innym razem uświadamiają mi, że zawsze będę tą trzecią - po córce i poprzedniej żonie, z którą zawsze będzie miał kontakty ze względu na dziecko. Nie wiem, co robić. Przyjaciółki mają trochę racji, nie wiem, czy będę na tyle tolerancyjna, aby zaakceptować jego przeszłość, która niechybnie wkroczy w naszą codzienność” - dodaje.
Każda dziewczynka marzy o pięknym księciu, który się nią zachwyci i będzie nosił na rękach, idealnym partnerze do końca życia, który będzie strzegł przed złem całego świata. A chłopcy myślą, że gdzieś tam czeka na nich ta jedna i wyjątkowa... Niestety życie często pisze inne scenariusze. Takich kobiet jak Klaudia, bojących się związać z mężczyzną po rozwodzie, jest wiele, a ich obawy są jak najbardziej uzasadnione. Rozpoczęcie nowego związku po tym nieudanym może być szansą na przeżycie czegoś wyjątkowego, prawdziwej miłości, szansą na stworzenie nowej jakości, ale może też być powtórką z poprzedniej relacji, powielaniem schematu, kalką tych samych błędów tylko w innej scenerii.
Przeczytaj: Dlaczego mężczyźni ustawicznie zostawiają podniesioną deskę sedesową?
Bez względu na to, czy łączą się ze sobą osoby, które mają na swoim koncie jakiś związek, czy też takie, dla których jest to pierwsza intymna relacja, każdy ma za sobą jakąś przeszłość. Bo nikt z nas nie jest pustą kartą, nie resetuje się, aby zaczynać coś za każdym razem z czystym kontem. We wszystko, w co się angażuje, wnosi swoje doświadczenie. Rzutuje ono na jego postępowanie, wybory, preferencje, decyduje, jakim jest człowiekiem. Przeszłe doświadczenia można postrzegać dwojako: jako zasób, nauka i szansa na zmianę albo jako kula u nogi, uniemożliwiająca swobodne poruszanie się, czy wręcz zatrzymująca w miejscu. Tylko od nas zależy, jaką opcję wybierzemy.
Wiążąc się z rozwodnikiem trzeba dać sobie czas, lepiej przygotować się do nowego związku, nie podejmować pochopnych decyzji. Trzeba być ostrożnym, ale nie odbierać drugiej osobie szansy na zmianę. To, co partner robił w przeszłości, ma znaczenie. Wiedza na temat powodów rozpadu małżeństwa może być sygnałem, iż nie warto się angażować. Gdy notorycznie zdradzał żonę lub zdarzyło mu się ją uderzyć, raczej nie ma co się łudzić, że teraz będzie inaczej. On swoich zachowań nie zmieni, choćby nie wiem, jak nowa partnerka się starała. Do tego potrzebna jest terapia, a nie każdy jest na nią gotowy. Jeśli od rozwodu minęło stosunkowo mało czasu, jest duże prawdopodobieństwo, że emocje do byłego partnera jeszcze nie do końca wygasły. To proces, który wymaga czasu. Jeżeli tak jest, trudno będzie zamknąć poprzedni rozdział i otworzyć następny, a tkwienie w przeszłości będzie rzutować na nowy związek, sprawiać, że mimowolnie partner będzie porównywać kobiety i doszukiwać się cech, za którymi tęskni.
Przeczytaj: Czy wirtualna przyjaźń ma sens?
Taka relacja prędzej czy później jest skazana na porażkę, ponieważ nawet najbardziej tolerancyjna żona nie zniesie na dłuższą metę trójkąta. Nowa miłość nie jest do końca dobrym pomysłem na leczenie się z wcześniejszego związku. Warto dać sobie chwilę odpoczynku, refleksji nad tym, co poszło nie tak, jakie popełnione błędy sprawiły, że tamten związek się rozpadł. Taki wgląd pozwala uniknąć pomyłek w przyszłości, daje nam większą wiedzę na temat nas samych, stwarza okazję do nabrania dystansu. Po zerwaniu pozostają w nas emocje, uczucia, wpadamy w różne nastroje. Warto dać sobie czas na ich przeżycie, pozwolić, żeby przebrzmiały. Rozpoczynanie nowej relacji z uczuciami nieprzeżytymi z poprzedniej nie jest dobrym początkiem. Taki związek już na starcie ma do wykonania zadanie: uleczyć zranioną duszę. A gdzie jest w tym druga osoba? Jej emocje, zaangażowanie, potrzeby?
Angażując się w związek z rozwodnikiem, który ma dzieci, musisz brać pod uwagę, że będzie się z nimi spotykał, zabierał na weekend, na wakacje. Będzie się kontaktować z ich matką. Dlatego czasami może ci się wydawać, że nie jest dla ciebie na wyłączność albo, że dla niego nie znaczysz tyle, co poprzednia rodzina. Może zdarzy się sytuacja, w której będziesz go bardzo potrzebować, lecz on akurat będzie nieobecny ze względu na konieczność poświęcenia czasu sprawom z poprzedniego związku. Z tego powodu możesz czuć się czasem mniej ważna, nieatrakcyjna. To także naturalne odczucie. Będzie ci łatwiej, jeśli to zaakceptujesz oraz jeśli wyzbędziesz się zazdrości o jego przeszłość i porównań z byłą żoną. Łatwiej będzie ci znieść tego typu sytuacje, jeśli dostrzeżesz, że partner jest odpowiedzialny i mimo, że już nie jest w tamtej rodzinie, nadal można na niego liczyć, pamięta o swoich dzieciach, jest odpowiedzialnym ojcem.
Przeczytaj: Jak sobie poradzić ze zbuntowanym nastolatkiem?
Pamiętaj, że teraz tworzycie nową jakość. Każda miłość jest inna i może manifestować się w inny sposób. On też wyciąga wnioski po niepowodzeniu poprzedniego związku. Wybrał ciebie i z tobą stanowi rodzinę. Uwolnienie się od przeszłości dotyczy obojga partnerów; nie wracają oni do tego, co było, nie obwiniają się, nie oskarżają, nie konfrontują. Na to, co już się stało, nie mają wpływu. Skupiają się na tym, co tu i teraz, co ich łączy, a nie dzieli. W budowaniu nowego związku ważne jest, aby nie przenosić lęków i pomyłek z poprzedniego. Należy dać sobie i nowemu partnerowi czas na zbudowanie wszystkiego od początku małymi kroczkami, w tempie, jakie dla obojga jest bezpieczne i akceptowalne. Uwierzyć w miłość i bezinteresowność partnera, a przede wszystkim zaufać. Poprzednie doświadczenia pozwalają na patrzenie z większym dystansem i ostrożnością na nowe uczucie. Stwarzają szanse na wybór drogi, która zapewni szczęśliwy i harmonijny związek.
Przeczytaj również:
- Odżywka do włosów farbowanych - jaką wybrać?
- Jaka jest najlepsza fryzura dla cienkich włosów?
- Co jest dobre na cienkie włosy? Jak zagęścić rzadkie włosy?
- Muśnij policzki różem! Zalety różu i zasady jego stosowania
- Zadbaj o ładną oprawę oczu - zasady pielęgnacji i regulacji brwi
- Jak pielęgnować dłonie? 10 prostych zasad, aby dłonie były gładkie i zadbane
Komentarze
0 comment