views
Zaczynasz pracę w nowym mieście. Po dwóch dniach w nowym biurze...
Idąc do kuchni, słyszysz rozmowę o integracyjnym wyjeździe. Co robisz?
Twoim zdaniem wyjazdy lub imprezy integracyjne...
-
To kretyński sposób na wydawanie firmowych pieniędzy i zmuszanie do przebywania ze sobą ludzi, którzy wcale się nie znają
-
Nieco sztuczne zmuszanie do zacieśniania więzów, ale czasem to niezła zabawa
-
Świetny sposób na poznanie współpracowników od mniej formalnej strony i zdobycie cennych kontaktów na przyszłość.
Koleżanka w pokoju opowiada o udanym weekendzie za miastem. Co robisz?
Kiedy masz przerwę na lunch...
Jest piątek popołudniu, kolega z pokoju zaprasza cię na wspólny wypad na piwo po pracy. Co robisz?
Firma organizuje twojemu działowi szolenie za miastem. Kiedy kończy się jego pierwsza część i zaczyna się godzinna przerwa...
Kiedy wracasz po pracy do domu, zwykle...
Masz wyjechać na urlop z bliską osobą, która w ostatniej chwili rezygnuje. Ca robisz?
Koleżanka, która pracuje z tobą w tym samym pokoju, przychodzi do pracy. Wygląda tak, jakby płakała. Co robisz?
Test: Czy lubisz się integrować?
-
You got: Towarzyskie spotkania, rozmowy, ploteczki - jasne, ale w biurze.
Wychodzisz z założenia, że w pracy się pracuje, a nie gada o głupotach. Dzięki takiemu podejściu na pewno jesteś efektywnym pracownikiem. Czy jednak w oczach kolegów nie wychodzisz na gbura? Szkoda by było. Przecież skoro spędzasz z nimi prawie cały dzień, może warto zadbać o odrobinę cieplejsze stosunki
-
You got: Uważasz, że dobre stosunki z kolegami i przyjemna atmosfera w pracy są ważne .
Dlatego starasz gę poznać swoich współpracowników i ich nie unikać. Nie masz więc problemu, zęby pójść na obiad albo bardziej intensywnie się zintegrować na firmowym wyjeździe. Na szczęście nie przesadzasz z tą towarzyskością - kiedy można, chętnie poplotkujesz, ale kiedy masz coś ważnego do zrobienia, skupiasz się na zadaniu. Tak trzymaj
-
You got: Jesteś osobą niezwykle otwartą towarzyską.
Chętnie poznajesz nowych ludzi, szybko się z nimi zaprzyjaźniasz. Znajdujesz wspólne tematy I możesz rozmawiać godzinami. Wspaniałe, bo w takiej postawie nie ma nic złego. Gorzej, jeśli rozmowy i ploteczki zaczną zajmować większość czasu, który powinien być poświęcony na pracę Wtedy może nie być tak wesoło. Uważaj więc na to i towarzyskości dawaj lepiej upust po godzinach.
Komentarze
0 comment