views
Obsada Filmu: Dunkierka (2017)
- reżyseria i scenariusz: Christopher Nolan
- aktorzy: Fionn Whitehead, Tom Glynn-Carney, Jack Lowden, Harry Styles, Aneurin Barnard, James D'Arcy, Barry Keoghan, Tom Hardy, Kenneth Branagh, Cillian Murphy, Mark Rylance, Damien Bonnard
- muzyka: Hans Zimmer
- zdjęcia: Hoyte Van Hoytema
- montaż: Lee Smith
Recenzja Filmu: Dunkierka (2017)
Swoją historię podzielił bowiem na trzy wątki, przy czym czas trwania akcji w każdym z tych wątków jest różny. Molo rozgrywa się na plaży i przedstawia wydarzenia w czasie jednego tygodnia. Morze skupia się na wydarzeniach mających miejsce na wodzie w czasie jednego dnia. A trzeci rozdział czyli powietrze to zaledwie godzina. Te trzy wątki są wzajemnie przeplatane, choć dotyczą różnych okresów w czasie. Dlatego też choć ukazywane na przemian, ukazują sytuacje, które miały miejsce wcale nie w tym samym momencie. Bardzo ciekawy zabieg, pewnego rodzaju zabawa z materią, która zaskakuje, ale również powoduje, że czeka się na rozwój wydarzeń, w aż trzech liniach fabularnych, a nie tylko jednej.
Nolan jest jednym z nielicznych współczesnych reżyserów, którego filmy zaskakują od strony technicznej, zachwycają realizmem realizacji. Jest twórcą, który wszędzie gdzie to tylko możliwe korzysta z praktycznych efektów specjalnych, komputerowe CGI ograniczając do absolutnego minimum. W "Dunkierce" nie sposób stwierdzić, wyłapać gdzie skorzystano z efektów specjalnych. Wszystkie sceny wyglądają tak realistycznie, że przez cały seans można wielokrotnie zadawać sobie pytanie - jak oni to nakręcili? Tonące okręty, podniebne pościgi i spadające samoloty. Technicznie jest to film doskonały, zachwycający, przepięknie sfilmowany przez operatora Hoyte van Hoytema. Oprócz przepięknych zdjęć, to co robi tutaj ogromne wrażenie to dźwięk. Ostry jak brzytwa, niesamowicie intensywny, wylewający się przed obraz na pierwszy plan. Gdy padają pierwsze strzały są one tak niespodziewane i głośne, że nie sposób odruchowo się nie przestraszyć. A gdy następuje pierwszy nalot, świszczący dźwięk nadlatujących samolotów wroga jest tak intensywny i przerażający, że aż trudny do wytrzymania. Niczym obce bestie, potwory nie z tego świata, samoloty nadlatują nad plażę zrzucając wybuchające bomby. Wstrząsające chwile.
Nie ma w "Dunkierce" prawie w ogóle żadnego wstępu. Zaledwie kilka zdań pojawiających się na czarnym ekranie, i od razu zostajemy wrzuceni w wir akcji. Bez większych zapowiedzi film Nolana rusza z kopyta. Od tej pory, od tego mocnego początku, napięcie rośnie z każdą kolejną minutą. Jest ono świetnie podbijane przez dudniącą, rytmiczną, transową, wiecznie wznoszącą się muzykę Hansa Zimmera, która genialnie napędza ten film. Być może niektórym brakować będzie tutaj bardziej rozbudowanych postaci, większego pogłębienia bohaterów, ale też nie o to w tym filmie chodziło. "Dunkierka" jest antywojennym obrazem, w którym bezimienni żołnierze muszą zmierzyć się z niewidzialnym wrogiem (przebywającym gdzieś poza kadrem, lub w nadlatujących samolotach). Nie ma tu bohaterstwa, jest tylko paniczny strach, nieludzkie zmęczenie i chęć przetrwania za wszelką cenę. Wszystko to powoduje, że "Dunkierka" jest obrazem nieprawdopodobnie intensywnym, trzymającym w ciągłym napięciu. Nolan wierzy w inteligencję swojego widza, dlatego pozwala sobie na nie tłumaczenie wszystkiego, na skróty, oraz na ograniczanie dialogów do absolutnego minimum. Co jest ciekawym zabiegiem, dzięki któremu jego film jest bardzo surowy, esencjonalny, pozytywnie przyziemny. Szkoda tylko, że pod koniec reżyser rezygnuje z tej prostoty i okrutnie psuje finał tej opowieści, zagadując ją ciągiem niepotrzebnie podniosłych słów. Bez nich seans byłby bliski perfekcji.
Gdzie obejrzeć film: Dunkierka (2017)
Film dostępny tylko za pośrednictwem płatnych platform VOD.
Komentarze
0 comment