Recenzja filmu: Marsjanin (The Martian) 2015 - Gdzie obejrzeć cały film online za darmo z lektorem?
Recenzja filmu: Marsjanin (The Martian) 2015 - Gdzie obejrzeć cały film online za darmo z lektorem?
Ostatnimi czasy obrodziło nam w filmy, których akcja rozgrywa się w przestrzeni kosmicznej. Pierwszy większy zachwyt tego typu kinem (bo pomniejszych filmów było po drodze jeszcze kilka) nastąpił wraz z premierą olśniewającej "Grawitacji" Alfonso Cuarona, która choć może nie zachwycała samą historią, robiła ogromne wrażenie samym obrazem. Później przyszedł czas na podniosły, ryzykowny i ambitny "Interstellar" Christophera Nolana.

Obsada Filmu: Marsjanin (The Martian) 2015

  • reżyseria: Ridley Scott
  • scenariusz: Drew Goddard
  • aktorzy: Matt Damon, Jessica Chastain, Kristen Wiig, Jeff Daniels, Michael Pena, Sean Bean, Kate Mara, Sebastian Stan, Aksel Hennie, Chiwetel Ejiofor, Mackenzie Davis, Donald Glover, Nick Mohammed
  • muzyka: Harry Gregson-Williams
  • zdjęcia: Dariusz Wolski
  • montaż: Pietro Scalia

Recenzja Filmu: Marsjanin (The Martian) 2015

 Teraz ze swoich pięciu minut korzysta "Marsjanin" Ridleya Scotta.  Film oparty na książce, która zyskiwała popularność w formie e-booka, zanim została wydana w tradycyjnej, papierowej formie.  Każdy z wymienionych wyżej twórców filmowych miał zupełnie odmienne podejście do tematu.  Cuaron postawił na widowiskowość, nieziemskie efekty przebywania w przestrzeni kosmicznej.  Jego film po prostu wyglądał zjawiskowo.  Nolan zaryzykował łącząc w swojej opowieści uczucia i naukę, z niezwykłą starannością powołując do życia niejako swoją odpowiedź na "Odyseję kosmiczną".  A Ridley Scott zrealizował film rozrywkowy, połączenie "Cast Away" z "Apollo 13".  I choć jest to jeden z lepszych jego filmów w ostatnim czasie, to z tej kosmicznej trójki prezentuje się najsłabiej.

Materiał wyjściowy do tej opowieści niósł ze sobą jednocześnie ogromny potencjał ale był równocześnie piekielnie trudny do przeniesienia na wielki ekran.  Z jednej strony historie o jednostkach walczących o przetrwanie są tym co idealnie spisuje się w kinie, z drugiej jednak strony problemem są opowieści bardzo rozciągnięte w czasie, których dramat rozgrywa się przede wszystkim w umyśle bohaterów.  A tym właśnie jest "Marsjanin". To opowieść o astronaucie Marku Watney, który po nieudanej ewakuacji w czasie ogromnej burzy, zostaje pozostawiony sam na Marsie i uznany za zmarłego.  To historia człowieka, który zostawiony na pastwę losu musi sobie jakoś poradzić by przetrwać.  Miliony kilometrów od Ziemi, bez wystarczającej ilości jedzenia, wody i tlenu.  Bez kontaktu z Ziemią i nadzieją na ocalenie.  Ze świadomością, że obecne zasoby wystarczą mu maksymalnie na rok, a najbliższa akcja ratunkowa pojawić się może najwcześniej za cztery lata.  Historia bohatera, który niczym MacGyver z niczego musi stworzyć coś, co pomoże mu przetrwać.  

Problem jednak w tym, że ponieważ akcja rozciągnięta jest w czasie, widzimy tylko pewne urywki, ważniejsze momenty jego obecności na Czerwonej Planecie.  Te w których akurat się coś udaje, lub psuje.  Większa część seansu ogranicza się więc do schematu: problem-pomysł-rozwiązanie, który powtarzany jest wielokrotnie, przerywany urywkami tego co akurat dzieje się na Ziemi.  I o ile z początku te pomysły na przetrwanie mają ręce i nogi, zdają się być praktycznymi rozwiązaniami, które być może sprawdziłyby się w faktycznych warunkach, tak im bliżej końca, tym twórcy coraz bardziej puszczają wodze fantazji i decydują się na coraz bardziej nieprawdopodobne i niemożliwe rozwiązania.  Całe jednak szczęście całość podana została w bardzo lekkiej atmosferze kina rozrywkowego, pełnego humoru i ironii wypływającej z charakteru głównego bohatera, który wielokrotnie kąśliwie komentuje sytuacje w jakich się znajduje.  Stąd późniejsze naciągane rozwiązania fabularne aż tak bardzo nie denerwują.  Z drugiej jednak strony, przez taki swobodny klimat tego filmu, dramat bohatera nie zostaje należycie wygrany i choć jest tu kilka scen prezentujących chwile zwątpienia, desperacji, tak od samego początku wiadomo, że ta opowieść będzie miała happy-end i w klimacie "ale wszystko i tak będzie dobrze" podawana jest od samego początku.

Na plus tej produkcji z pewnością można zaliczyć świetny występ Matta Damona, który pomimo tego optymistycznego podejścia do tematu, pomimo czysto zadaniowej akcji, wzbogaca swoją postać, próbuje dodać jej trochę więcej dramatyzmu.  Stara się ukazać różne oblicza charakteru, różne stany emocjonalne w jakich znajduje się jego bohater.  Pomysłowość, cięty dowcip, upór, chwile całkowitego zwątpienia, które nie są tu akcentowane, odmalowują się na twarzy bohatera, przenikają na powierzchnię spod jego nieustającego uśmiechu.  Przyznać również trzeba, że pomimo długiego metrażu, pomimo dość schematycznej budowy tego filmu, oraz od początku znanego zakończenia, trzeci akt tej produkcji ogląda się jednym tchem, a te ostatnie kilometry do ratunku dla głównego bohatera, trzymają świetnie w napięciu, dając niezłego kopa.  Dzięki tej końcówce ogólne wrażenia z seansu "Marsjanina" są całkiem przyzwoite.  Bo to fajne kino rozrywkowe, i tyle.

Gdzie obejrzeć film: Marsjanin (The Martian) 2015

Film dostępny tylko za pośrednictwem płatnych platform VOD

Komentarze

https://minds.pl/assets/images/user-avatar-s.jpg

0 comment

Nikt jeszcze nie napisał komentarza!