
views
Kinetoza, bo tak fachowo nazywa się choroba lokomocyjna, powstaje w wyniku niezgodności informacji płynących z narządu wzroku oraz tych z błędnika. Innymi słowy, kiedy jedziemy samochodem lub pociągiem, nasze oczy dostrzegają ruch, jednak błędnik nie zmienia swojej pozycji, gdyż tak naprawdę cały czas siedzimy. Pierwszymi objawami choroby są zmęczenie, spadek energii i brak apetytu. Później przychodzą nudności, zawroty głowy i wymioty. Ta przypadłość częściej dotyka dzieci, jednak cierpią na nią także dorośli, szczególnie podczas rejsów dalekomorskich.
Przeczytaj: Jak zachowywać się w krajach arabskich
By złagodzić skutki choroby lokomocyjnej powinnaś:
- usiąść przodem do kierunku jazdy (ma to szczególne znaczenie, gdy podróżujemy pociągiem lub autobusem)
- zająć miejsce pasażera, tuż obok kierowcy i wpatrywać się w jeden punkt na horyzoncie, unikając zerkania w boczne okna (ma to swoje zastosowanie, gdy jedziemy samochodem)
- zjeść lekkostrawny posiłek na 30 minut przed drogą (może to być owoc), unikać alkohol i napojów gazowanych
- wypocząć i wyspać się przed podróżą, gdyż zmęczenie potęguje objawy choroby lokomocyjnej
- zrezygnować z czytania książek oraz pracy na komputerze podczas jazdy
- kupić cukierki imbirowe, imbir marynowany lub korzeń imbiru, które mają działanie przeciwwymiotne; na bazie tej rośliny produkowane są leki sprzedawane w aptece, takie jak Lokomotiv czy Avioplant
- wywietrzyć samochód przed jazdą, by pozbyć się intensywnych zapachów, szczególnie dymu papierosowego lub odoru zwierząt
- mieć przy sobie leki, najpopularniejszy jest Aviomarin, ale na rynku dostępne są także inne, takie jak Travelgum (w postaci gumy do żucia) lub Vomitusheel (w postaci kropli)
- zastanowić się nad zakupem opasek uciskających konkretne punkty na nadgarstku, wykorzystujących techniki akupresury; są one łatwe w użyciu i nie powodują senności
Przeczytaj: Najbardziej niebezpieczne plaże świata.
Jeśli jednak zdarzy ci się „nieprzyjemny wypadek” i trzeba będzie czyścić samochód, rozsyp na siedzeniach kawę mieloną, która świetnie zneutralizuje nieprzyjemny zapach. Ciekawostką jest to, że również psy i koty mogą cierpieć na chorobę lokomocyjną. Wtedy skuteczne są leki uspokajające, te jakie podajemy ludziom, jednak co do ich dawkowania należy skonsultować się z lekarzem weterynarii.
Komentarze
0 comment