Odcienie chłodne czy ciepłe?
Po pierwsze, nowy kolor włosów powinien pasować do naszej karnacji i typu urody. Dobrze dobrany, będzie harmonizował z całością i sprawiał wrażenie naturalnego. Jeśli masz jasną cerę i północny typ urody, zdecyduj się na barwy zimne. Tym z nas, które charakteryzują się śniadą cerą i nieco śródziemnomorskim wyglądem, będą pasowały kolory ciepłe. Nie musi to jednak być reguła – wybierz odcień, w którym będziesz się czuła po prostu dobrze. Jeśli zależy Ci na podążaniu za trendami, powinnaś wiedzieć, że najmodniejsze fryzury w tym sezonie to maksymalne rozjaśnienie całych włosów i utrzymanie ich w chłodnej tonacji.
Czytaj wskazówki na opakowaniu
Po drugie, przeanalizuj zalecenia producenta, które znajdują się na opakowaniu farby. W palecie barw “przed” powinnaś znaleźć swój odcień włosów – to ułatwi farbowanie, bo od razu zobaczysz, jakiego koloru możesz się spodziewać po farbowaniu. W przeciwnym razie efekt koloryzacji może Cię nieprzyjemnie zaskoczyć.
Eksperymentuj, ale w granicach rozsądku
Po trzecie, może się zdarzyć, że na półce z farbami do włosów nie znajdziesz odcienia idealnego. Warto wtedy pomyśleć o zmieszaniu ze sobą dwóch czy nawet trzech barw. Pamiętaj tylko, żeby do łączenia używać kolorów o podobnej tonacji oraz pochodzących z jednej firmy. Dzięki temu zyskamy naturalny efekt końcowy.
W domu czy u fryzjera?
Po czwarte wreszcie, najbezpieczniejsza będzie zmiana koloru o jeden lub dwa odcienie. To sprawi, że fryzura będzie wyglądała naturalnie. Większość prostych zabiegów możesz wykonać w domowym zaciszu. Jeśli jednak marzy Ci się radykalna odmiana, warto odwiedzić fryzjera. Ekspert nie tylko doradzi nam kolor, ale także przy pomocy profesjonalnych środków pomoże uzyskać o wiele trwalszy efekt.
Farbowanie włosów nie jest trudną sztuką, a może całkowicie odmienić nasz wizerunek. Jeśli więc pragniemy zmian w swoim wyglądzie, warto zajrzeć na półki z farbami w drogerii lub wybrać się do fryzjera.
Komentarze
0 comment