
562
views
views
Nie na darmo mówi się, że koty zawsze spadają na cztery łapy. Po pierwsze, nie mają kości obojczykowej, a po drugie, mają o wiele bardziej elastyczny kręgosłup niż inne zwierzęta. Dzięki temu mogą lepiej koordynować swój upadek.
Mogą się obrócić w czasie lotu, ponadto sterują lot ogonem. Dlatego zawsze spadają na łapy. Jednak żeby ich plan się powiódł, muszą spaść z odpowiedniej wysokości. Jeśli jest zbyt mała, nie zdążą się obrócić. Podobnie jak spadochroniarze, którzy potrzebują wysokości minimalnej, żeby otworzyć spadochron. Natomiast jeśli kot spada ze zbyt dużej wysokości, nie zdoła zamortyzować upadku i może złamać nogi lub nawet zginąć.
Komentarze
0 comment