Psycho test: Czy masz pecha do facetów

1. Wolisz się trzymać z daleka od mężczyzn, którzy:

2. Po pierwszej wspólnej nocy, następnego dnia on wysyła zdawkowego SMS-a i nie odbiera twoich telefonów. Uważasz, że się tak zachowuje, bo:

3. Z dzieciństwa pamiętasz, że:

4. Odwołał spotkanie z tobą, tłumacząc, że źle się czuje. Dwie godziny później spotykasz go w klubie i widzisz, że rozmawia z atrakcyjną kobietą. Czujesz się:

5. W sobotę miałaś ochotę wylegiwać się cały dzień w łóżku, ale:

6. Stało się. Zakochałaś się w żonatym mężczyźnie. Powtarzasz sobie, że to nie ma sensu, ale nie zrywasz z nim, bo:

7. Czujesz się przemęczona, nie wyrabiasz się z pracą, a na dodatek dopadło cię przeziębienie. Co robisz w takiej sytuacji?

You got: WIECZNY CHŁOPIEC

Jak to się dzieje, że przyciągasz do siebie nieudaczników, mężczyzn w depresji, uzależnionych od alkoholu lub niedojrzałych maminsynków? Dlaczego taka zaradna, samodzielna i opiekuńcza kobieta jak ty ma słabość do wiecznych chłopców, którzy wymagają opieki? Być może chodzi o to, że tak naprawdę obawiasz się, iż dorosły facet zechce cię kontrolować i zdominować. A tego byś nie zniosła. Dlatego wolisz być z mężczyzną słabszym od siebie. Dzięki temu masz gwarancję, że ty przewodzisz w tym związku. Nawet jeśli płacisz za to wysoką ceną, wiesz, że nie możesz na niego liczyć. Poza tym, zdarza się i tak, że jak już pomożesz mu stanąć na nogi, on ma pretensje, że się szarogęsisz i… odchodzi. Co możesz zrobić, jeśli zaczyna ci to przeszkadzać? Zmień się z całodobowej opiekunki w kobietę, której też należy się troska! Mów mu wprost: „Potrzebuję twojej pomocy” – w ten sposób wzmacniasz jego męską stronę. Jeśli on poczuje się przy tobie mężczyzną, będziesz mogła bardziej na niego liczyć. Pamiętaj, że najlepsze są związki, w których panuje równowaga między dawaniem i braniem. Dbaj o tę równowagę, a poczujesz się szczęśliwsza.
You got: SILNY FACET

Pociągają cię mężczyźni zdecydowani, pewni siebie i władczy. Tacy, którzy wiedzą, co jest dobre i złe, także dla ciebie. Nie zraża cię to, że ten typ jest szorstki, nie potrafi okazywać czułości i łatwo wpada w gniew. Przeciwnie, imponuje ci to, że nie przebiera w słowach i potrafi wrzasnąć na nieuważnego kierowcę na skrzyżowaniu. Myślisz: „tak powinien zachować się prawdziwy facet”. Dlaczego właśnie taki macho przyciąga kobietę niezależną i silną jak ty? Być może masz dość, że ciągle musisz dbać o siebie i innych: rodzinę, przyjaciół i współpracowników. Chciałabyś u boku silnego faceta wreszcie znaleźć wytchnienie. Nie będziesz musiała sama odprowadzać samochodu do mechanika, decydować, gdzie pojechać na wakacje czy zajmować się problemami siostry. Choć doskonale radzisz sobie w życiu, to w głębi duszy marzysz o tym, żeby ktoś się tobą zaopiekował. To nic złego. Pod warunkiem, że nauczysz się postępować z silnym facetem. Obudź w nim czułe struny. Po to, by stać się dla niego kimś wyjątkowym, przy kim może pozwolić sobie na… słabość. Bo nawet macho potrzebuje od czasu do czasu przerwy w byciu silnym facetem! Oglądaj z nim jego rodzinne zdjęcia, dopytuj się o to, jakim był dzieckiem i co lubił. Przygotuj jego ulubiony deser. Chwal go, gdy okaże ci czułość. Twoje słowa: „To wspaniałe, że taki męski facet jak ty potrafi być taki słodki!” nie tylko bardziej przywiążą go do ciebie. Sprawią też, że zacznie ciebie i związek z tobą bardziej cenić.
You got: DON JUAN

Przystojny, charyzmatyczny i czarujący. Potrafi dać ci poczucie, że jesteś kobietą piękną, mądrą i wyjątkową. Przy nim czujesz się jak bogini. Do czasu. Gdy zorientuje się, że jesteś w nim zakochana, zapomina o spotkaniu z tobą i nie odbiera telefonów. Lekceważy cię. Na twoich oczach flirtuje z innymi. Ba, on nawet nie ukrywa, że oprócz ciebie są w jego życiu inne kobiety. Cierpisz. Obiecujesz sobie, że kończysz tę znajomość. Kasujesz jego numer telefonu. Ale gdy dostajesz od niego SMS-a: „Myślę o twoich pięknych oczach”, miękniesz. I znów masz nadzieję, że on będzie twój. Dlaczego taka inteligentna i atrakcyjna kobieta jak ty odrzuca mężczyzn „do związku”, a fascynuje się facetem w typie don Juana? Jeden powód to rywalizacja. Owszem, zdobycie „ciacha”, do którego wzdycha tłum wielbicielek, pokazuje im, że jesteś od nich lepsza. A jeszcze ważniejsze: udowadniasz sobie, że jesteś wartościową kobietą. Drugim powodem jest to, że notoryczny uwodziciel jest nieosiągalny. Bo on nie potrafi ani kochać, ani wejść w bliskie relacje. Uganianie się za don Juanem tak naprawdę świadczy o twoim lęku przed bliskością. Przestań więc się łudzić, że uda ci się go zamienić w wiernego i oddanego ci mężczyznę. Zamiast tego skup się na sobie. Przeczytaj książkę „Lek przed bliskością” lub idź na psychoterapię. To krok do tego, by twoja następna miłość miała happy end.
You got: ODDANY WIELBICIEL

Twój mężczyzna musi być zapatrzony w ciebie jak w obrazek. Jest na każde zawołanie. Cierpliwie znosi, że flirtujesz z jego kolegą. Z wyrozumiałością przyjmuje fakt, że po raz kolejny odwołujesz spotkanie lub krytykujesz jego pracę i znajomych. Cóż, jest w tobie zakochany po uszy, możesz więc sobie pozwolić na bycie kapryśną damą. Wszystko byłoby dobrze, gdybyś ty darzyła go równie gorącym uczuciem. Albo przynajmniej ciepłym. Ale ty tak naprawdę nie jesteś zadowolona z takiego faceta. Ba, nierzadko zdarza ci się, że lekceważysz go i masz dość jego rozkochanego wzroku. Dlaczego więc wchodzisz w relacje z mężczyznami, w których nie jesteś zakochana? Być może w przeszłości doświadczyłaś odrzucenia i za wszelką cenę chcesz uniknąć zranienia. Dlatego zależy ci na pewności, że dla swojego mężczyzny jesteś najważniejsza. Nieświadomie uważasz, że to jest możliwe tylko wtedy, gdy ty kochasz mniej. Jeśli chcesz być wreszcie szczęśliwa w związku, więcej uwagi poświęć… swoim mocnym stronom. Dzięki temu poczujesz się bardziej pewna siebie w kontaktach damsko-męskich. Wtedy masz szansę docenić zakochanego w sobie mężczyznę. Kto wie, może wreszcie poczujesz do niego coś więcej? Albo nie będziesz bała się zaryzykować i związać z facetem, który naprawdę ci się podoba. W obu przypadkach wyjdzie ci to na dobre.
You got: MĘŻCZYZNA NA CAŁE ŻYCIE

Nie zależy ci na tym, żeby faceta zazdrościły ci koleżanki. Ani na tym, żeby twoi rodzice byli zadowoleni z zięcia. Nie szukasz księcia z bajki ani kogoś, kto będzie cię wielbił do utraty tchu. Zależy ci na dojrzałym i znającym swoją wartość mężczyźnie. Takim, który ma poczucie humoru, jest odpowiedzialny i sprawiedliwy. Jego pewność siebie wynika z tego, że wie, kim jest i co potrafi. Nie udaje lepszego, niż jest. Potrafi przyznać się do błędu i przeprosić. Wiążesz się z facetem, który traktuje cię dobrze i na którym możesz polegać. Ale który nie pozwoli wejść sobie na głowę. Czy to znaczy, że twoim typem jest „pan idealny”? Bez obaw. Ma wady. Czasami doprowadza cię do szału swoimi przyzwyczajeniami lub uporem małego chłopca. Ważne: wiesz, że bycie razem to docieranie się, cierpliwe rozwiązywanie problemów i kompromisy. Także z twojej strony. Najważniejsze: wiesz, że zasługujesz na miłość i szacunek. Potrafisz je też okazać swojemu mężczyźnie. Jeśli on cię zrani, potrafisz być wyrozumiała i wybaczyć. Gdy ty zrobisz mu przykrość, przyznajesz się do błędu i przepraszasz. Możesz sobie pogratulować tego, że umiesz kochać w sposób dojrzały i twórczy! Dzięki temu zakochujesz się szczęśliwie i potrafisz stworzyć udany związek