Czego lękasz się najbardziej?
Kiedy ostatni raz próbowano Cię „podrywać"?
Gdyby Ci przyszło wybierać, to co byś ubezpieczyła?
Przy jakim oświetleniu lubisz siedzieć w restauracji?
Gdybyś znalazła się na Rivierze, to w jakim kostiumie byłabyś na plaży?
Najczęściej lubisz przebywać:
Na balu wolałabyś być w towarzystwie:
Ubiegasz się o pracę sekretarki. Masz umówione spotkanie z dyrektorem dużej firmy. Jak się ubierzesz?
Twoim zdaniem największym atrybutem kobiety jest:
W miejscach publicznych przyjmujesz najczęściej pozę:
Jaka praca bardziej by Ci odpowiadała?
Ile byś dała, aby zostać Miss Polonia?
Test: Czy jesteś kokietką?
-
You got: Uważasz, że kokieteria to sztuczna poza i zafałszowanie naturalnych reakcji.
Dopuszczasz ją, ale tylko w pewnym wieku i określonych okolicznościach, a nie w codziennym życiu. Twoim zdaniem powodzenie należy budować na trwałych wartościach. Dewiza taka jest z założenia słuszna, ale weź pod uwagę, że bez szczypty kokieterii życie byłoby szare i mniej ciekawe.
-
You got: Życie traktujesz poważnie, jednak wychodzisz z założenia, że trochę kokieterii nie zaszkodzi, a może być pomocna.
Ponadto świetnie się w tej roli czujesz. Wypracowałaś sobie taki sposób bycia, że nie musisz nic udawać. Swoje naturalne zachowanie wzbogacasz o elementy czaru, powabu i osobistego uroku.
-
You got: Jesteś mistrzynią sztuki uwodzenia.
Często sexappeal w Twoim wydaniu to prawdziwy majstersztyk. Czynisz wszystko bardzo dyskretnie, tak że wielbiciele przyjmują to za Twoją naturalną pozę i dlatego tak lgną do Ciebie. Wiesz, jakie wrażenie wywierasz na płci przeciwnej, ale chciałabyś stale to potwierdzać. Po prostu bawi Cię to.