views
Obsada Filmu: Millerowie (We're the Millers) 2013
- reżyseria: Rawson Marshall Thurber
- scenariusz: Steve Faber, Bob Fisher, Sean Anders, John Morris
- aktorzy: Jennifer Aniston, Jason Sudeikis, Will Poulter, Emma Roberts, Ed Helms, Nick Offerman, Kathryn Hahn, Molly C. Quinn, Tomer Sisley, Matthew Willig, Luis Guzmán
- muzyka: Theodore Shapiro
- zdjęcia: Barry Peterson
- montaż: Michael L. Sale
Recenzja Filmu: Millerowie (We're the Millers) 2013
Stąd podchodzę do nich ze sporą rezerwą, decydując się na nie wyłącznie wtedy gdy naprawdę zachęci mnie do tego zwiastun je reklamujący. W przypadku „Millerów” trailer niestety nie wykonał swego zadania – zapowiadał przeciętną, wymuszoną i zdecydowanie nieśmieszną komedię, nic co warte byłoby zobaczenia. Jakie więc było moje zaskoczenie, gdy sam film okazał się być naprawdę przyjemną, zabawną i całkiem zgrabną rozrywką, której udaje się wprowadzić w naprawdę dobry nastrój.
Oczywiście trzeba sobie już na starcie powiedzieć – to nie jest najlepsza komedia ostatnich lat. Ale na tle konkurencji, przeciętniaków jakie każdego roku odwiedzają nasze kina, prezentuje się naprawdę przyzwoicie. Nie schodzi poniżej poziomu, który wywoływałby zażenowanie czy niesmak (choć kilka razy niebezpiecznie mocno się do tego zbliża), a i kilka większych wybuchów śmiechu udaje się jej wywołać. Może nie jest to śmiech do łez ale w czasach gdy coraz więcej komedii powoduje jedynie drobny uśmiech na twarzy, jest to jakieś osiągnięcie. I choć sporo zabawnych sytuacji jest tu wyraźnie zainscenizowanych, choć wiele wydarzeń dzieje się tu jedynie po to by za chwilę było śmiesznie, takie trochę nienaturalne, wymuszone prowadzenie historii o dziwo nie denerwuje i spokojnie można je przetrawić. Choć i tak najbardziej zabawne momenty czekają na nas dopiero w czasie napisów końcowych, gdy prezentowane są sceny odpadki wraz z zabawnym zachowaniem ekipy w czasie dni zdjęciowych. Z początku irytujące w tej produkcji jest również ustawianie tej opowiastki pod konkretną tezę: „rodzina jest najważniejsza, a jedyne życie jakie na dłuższą metę może przynieść szczęście to to prowadzone nie w pojedynkę”. Jednak z czasem nachalność tej myśli zaciera się gdzieś wśród kolejnych zdarzeń (i kilku nawet ujmujących zdań), więc choć od początku czuć dokąd to wszystko zmierza, zakończenie nie zmusza do załamywania rąk ani nie wywołuje mdłości przez przesadne przesłodzenie.
Co ciekawe nawet sam pomysł na tę opowiastkę w samym filmie nie wygląda tak idiotycznie i nieprzekonująco jak wyglądał w zapowiedziach: spłukany diler narkotykowy decyduje się na przewiezienie dużej dostawy narkotyków z Meksyku do Stanów, i by tego dokonać wraz z nastoletnim sąsiadem, tancerką erotyczną i bezdomną dziewczyną, jakich znajduje w okolicy, udaje nie rzucającą się w oczy rodzinę jadącą na wakacje gigantycznym samochodem letniskowym (właśnie w nim chcąc przewieźć cały towar) . Być może historyjka ta zadziałała na ekranie dzięki dobrze dobranej obsadzie, która wczuła się w swoje role. I Aniston (najlepsza z całej czwórki) i Sudeikis jako udawane małżeństwo i Roberts i Poulter jako ich dzieci są tu niezwykle naturalni i świetnie do siebie pasują, dzięki czemu momentalnie można się do nich przywiązać i chętnie śledzi się ich przygody. W sumie więc seans mija szybko i przyjemnie, a prosta historyjka w nim prezentowana mimo wad i przestoi dostarcza odpowiednią dawkę rozrywki.
Gdzie obejrzeć film: Millerowie (We're the Millers) 2013
Film dostępny tylko za pośrednictwem płatnych platform VOD
Komentarze
0 comment