views
Obsada Filmu: Och, życie (Life as We Know It) 2010
- reżyseria: Greg Berlanti
- scenariusz: Ian Deitchman, Kristin Rusk Robinson
- aktorzy: Katherine Heigl, Josh Duhamel, Josh Lucas, Hayes MacArthur, Christina Hendricks, Jessica St. Clair, Rob Huebel, Melissa McCarthy, DeRay Davis, Kumail Nanjiani, Andrew Daly, Bill Brochtrup, Will Sasso, Majandra Delfino,
- muzyka: Blake Neely
- zdjęcia: Andrew Dunn
- montaż: Jim Page
Recenzje Filmu: Och, życie (Life as We Know It) 2010
Oczywiście dobrze by było gdyby z tych kolorowych, ruchomych obrazków coś jeszcze wynikało. By prócz ładnych aktorów, dobrze dobranej muzyki, film taki oferował jednak coś więcej. By znalazło się w nim trochę śmiesznych dialogów, scen, które pamiętalibyśmy trochę dłużej niż tylko kilka minut po zakończonym seansie. O mądrym i wartym zapamiętania przesłaniu, pewnych myślach, prostych ale trafnych nawet nie wspominam, bo często są to już za wysokie wymagania. Bo jeśli komedia romantyczna ich nie posiada, to jest ot zwykłym filmikiem, który można ale nie trzeba obejrzeć, najlepiej w domu, bo duży ekran nie jest do niej zbytnio potrzebny. Gorzej jeśli nawet w podstawowych założeniach spełnia się średnio, wtedy te z początku ładne obrazki cieszą jedynie do czasu, a po seansie wiele wspomnień nie zostaje.
I tak niestety jest właśnie z "Life as w know it". Po pierwsze film ten jest chwilami strasznie smutny. Zaczyna się co prawda od humorystycznej scenki nieudanej randki, ale chwilę później uderza w poważniejsze tony. Rodzice jednorocznej Sophie giną w wypadku samochodowym. Ich serdeczni przyjaciele, dwoje singli, zostaje wyznaczonych w testamencie na prawnych opiekunów dziewczynki. Problem polega na tym, że wzajemnie za sobą nie przepadają - ona była przyjaciółką zmarłej Allison, on był kumplem nieżyjącego Petera i tylko to ich łączyło. Sophie przekazać jednak nikomu innemu nie mogą, bo wola nieżyjących rodziców jest wiążąca i nie mogą się od niej uchylić. W efekcie z dnia na dzień muszą ze sobą zamieszkać, a także każde w swoim zakresie zrezygnować ze swoich planów, części swoich marzeń na przyszłość. W błyskawicznym tempie zmienić samych siebie, bo bycie rodzicem jest rolą do której trzeba dorosnąć, do której niektórych nawet dziewięciomiesięczne oczekiwanie nie jest w stanie przygotować. Tak więc film ten zdecydowanie lepiej nadawałby się na poważny dramat, czy obyczajówkę. Twórcy jednak uparli się by stworzyć z niego romkoma, w którym za sprawą małego dziecka dwa przeciwieństwa zaczną się przyciągać, aż w końcu się w sobie zakochają.
O ile jeszcze może pomysł na taki film był w miarę ciekawy, to już wykonanie za bardzo nie jest. Za wiele tu powierzchownej obyczajówki, a za mało komedii. "Och, życie" jest bowiem filmem mało śmiesznym. Większość zabawnych scen znalazło się już w zwiastunach, więc wszyscy Ci, którzy widzieli trailery i mają dobrą pamięć, za wiele śmiać się w kinie nie będą. Co gorsza większości dowcipów nie udaje się wybrzmieć do końca, są one zagrane jakby na pół gwizdka. Przez co w większości wywołują one jedynie krótki uśmiech na naszych twarzach, bo o głośnych wybuchach śmiechu można niestety zapomnieć. W związku z tym komedia ta jest wyjątkowo letnia, ospała i zdecydowanie za długa. Twórcy choć ustalili ciekawy punkt wyjściowy dla swojej historii, to nie udało im się już niestety poprowadzić jej interesującymi ścieżkami. Nie uniknęli nawet takich schematów jak obecna chyba w każdej komedii romantycznej scena na lotnisku. Mało również w tej produkcji chemii pomiędzy bohaterami, pasują oni do siebie tak sobie, więc średnio się im kibicuje. Ponieważ są oni jednak postaciami pierwszoplanowymi, na końcu muszą ze sobą być, a szkoda, bo takie parowanie na siłę jest bardzo denerwujące. Zdecydowanie bardziej sympatyczne są postacie z drugiego planu i powiązanie ich z dwójką singli byłoby
Gdzie obejrzeć film: Och, życie (Life as We Know It) 2010
Film dostępny tylko za pośrednictwem płatnych platform VOD
Komentarze
0 comment