Recenzja filmu: Creed III
CinemaBlend był obecny na konferencji prasowej poświęconej wydaniu zwiastuna Creed III, na której Michael B. Jordan mówił o decyzji o osadzeniu Creed III siedem lat po wydarzeniach z drugiego filmu. Jordan wyjaśnił, że chciał, aby postacie Adonisa i Bianki miały podobne problemy do tych, z którymi obecnie zmaga się sam Jordan.
W całym Creed II Adonis Creed jest na szczycie swojej gry. Jest mistrzem i chociaż musiał walczyć ze znaczącym przeciwnikiem o imieniu Drago, ostatecznie go pokonał. Gdyby film po prostu nabrał rozpędu kilka lat po tych wydarzeniach, najbardziej sensowne byłoby zobaczenie, jak Creed kontynuuje walkę o utrzymanie się na szczycie, a wygląda na to, że Michael B. Jordan miał inną wizję tej postaci.
Podczas gdy zwiastun daje nam tylko przebłyski życia, jakim żyje Adonis, możemy zobaczyć, że odniósł sukces i jest kimś więcej niż tylko bokserem. Pewnego razu, gdy widzimy go na ringu bokserskim, nie walczącego z postacią Jonathana Majorsa, Damianem Andersonem, ma na sobie garnitur, a nie boks. Najwyraźniej życie Adonisa to coś więcej niż walka na ringu.Creed III będzie także pierwszym filmem z większej serii, w którym nie pojawi się Rocky Sylvestra Stallone. Przeskok czasowy jest prawdopodobnie również ważny. Gdyby film miał miejsce wcześniej na osi czasu, nieobecność Rocky'ego mogłaby być większym problemem dla Adonisa. Po siedmiu latach Creed jest przyzwyczajony do braku Rocky'ego u boku.Podczas gdy filmy Creed, podobnie jak poprzednia seria Rocky, są ostatecznie filmami bokserskimi, w których kulminacją jest walka na ringu, tak naprawdę są to dramaty postaci, więc ma sens, aby pokazać, jak te postaci dorastają i ewoluują. Creed III z pewnością jest do tego przygotowany. Zobaczymy, gdzie ten etap życia zaprowadził Adonisa Creeda, gdy film trafi do kin 2 marca 2023 roku.
Premiera kinowa: 1 marca 2023 (Światowa premiera) 3 marca 2023 (Polska premiera kinowa)
Obejrzyj: Creed III
Obejrzyj inne filmy:
Komentarze
0 comment