Różnica wieku w związku – czy może być problemem?

Nie tylko w związkach damsko- męskich widać, że rówieśnicy lub osoby, które dzieli nie więcej niż trzy lata różnicy dogadują się między sobą znacznie lepiej, niż ci u których różnica wiekowa jest znacznie większa. Związek to szczególna relacja międzyludzka. Tutaj nie mówimy jedynie o osobie, której można się wygadać ale o kimś komu chcemy ufać, powierzyć swój los. Partner musi być więc wyrozumiały i powinien umieć postawić się w sytuacji swojej drugiej połowy. Dzięki temu związek nazywany jest związkiem, a nie jedynie koleżeństwem.

Różnica wieku może działać na związek pozytywnie jak i negatywnie. Pozytywne strony dostrzegają te związki w których młodszy parter czy partnerka zachowuje się w pewien sposób mniej dojrzale i potrzebuje życiowego przewodnika, który swoim znacznie większym doświadczeniem będzie umiał pokierować sobą i partnerem.

Starszych partnerów wybierają w większości przypadków kobiety. Kobieta chce czuć się przy boku partnera bezpiecznie, oczekuje od niego odpowiedzialności, zapewnienia bytu. Takie wymagania spełnia starszy partner, gdyż ma stałą pracę, stabilizuje się życiowo i nie szuka rozrywki. Nie we wszystkich przypadkach takie związki wychodzą na dobre partnerom. Czasami starszy partner staje się dla partnerki ciężarem, który ją ogranicza i nie pozwala żyć. Zgadza się jedynie na pełnienie przez nią roli kury domowej.

Co w przypadku, gdy to mężczyzna jest młodszy? Być może twierdzi, że starsza partnerka nie będzie miała czasu na dodatkowe miłosne gierki, które popsują związek lub też w tym przypadku to kobieta będzie tą, która utrzyma rodzinę. Wiek jak widzimy ma znaczenie. Z czasem może brakować wspólnych tematów, gdy ona będzie szykować się na wspólną imprezę, a on założy ciepłe kapcie i odda się telewizji lub gdy to kobieta będzie chciała zostać w ciepłej rodzinnej atmosferze, a parter będzie miał ochotę wypaść z kumplami na miasto.

Tematyka rozmów to nie ostatnia sporna kwestia. Spójrzmy więc na swoją fizyczność. Inaczej wygląda ciało młodej kobiety czy młodego mężczyzny, a zupełnie inaczej widzimy dziesięć lat starszego osobnika, który dla niektórych będzie już dziadkiem pod względem wyglądu.

Wyobraźmy sobie więc intymną scenerie. Dochodzi do zbliżenia i wtedy jedna ze stron doznaje szoku, zniechęcenia i po prostu odchodzi lub zupełnie zmienia swoje nastawienie. Niestety młode ciało nie jest wieczne i mimo ćwiczeń mięśnie wiotczeją, skóra wygląda inaczej, staje się matowa. Biorąc pod uwagę samo organoleptyczne badanie partnera może dojść do wielkiego rozczarowania i zniechęcenia.

A co dalej? Delikatnie ujmując temat, starszy partner może nie nadążać w łóżkowych igraszkach, a wtedy doznajemy kolejnego szoku. Ponadto, zbyt duże różnice wiekowe wzbudzają w innych ludziach apatię. Dlaczego? Widzimy nagle ‘dziadka’, który czule całuje ‘dziewczynkę’ albo ‘babcię’, która namiętnie wtula się w ramiona ‘chłopca’.

Związek to nie tylko fizyczność, ale i uczucie. Potężne uczucie, które łączy dwoje ludzi. Jeśli więc kochamy, pragniemy i dajemy z siebie to co w nas najlepsze, wiek nie powinien stanowić problemu. Może być on wytłumaczeniem licznych nieporozumień, których po prostu nie chce nam się już wyjaśniać.

Bycie partnerem to nie tylko słodkie i namiętne chwile. To także wspólne rozwiązywanie problemów, wspieranie, pomaganie w życiowych decyzjach. Można by powiedzieć, że wiek to jedynie metryczka- kawałek papieru, którym usiłujemy tłumaczyć swoje błędy, nieodpowiedzialne zachowania i lęki.

Uznając wiek za główny problem związku, możemy śmiało stwierdzić, że to jedynie ‘dobra ‘ wymówka. Różnicą wieku możemy powiedzieć, że problemem jest różnica jednego roku czy dwóch. Związek to nie tylko intymne zbliżenia ale i wspólna reszta życia. Wspólne planowanie przyszłości, wspólne rozwiązywanie życiowych problemów, wspólne dążenie do celów i zdobywanie szczytów. Spróbujmy więc nie tłumaczyć wszystkiego wiekiem i postarajmy się odnaleźć prawdziwą przyczynę problemu.

Ważne, by w każdej sytuacji zachować szczerość wobec siebie. Różnica wieku w związku jak widzimy może być problemem ale nie musi. Wszystko zależy od nas samych. Od tego jakie podejście mamy do drugiego człowieka, czy jesteśmy prawdomówni, czy kierujemy się jedynie wyglądem zewnętrznym czy charakterem.