Po około 40 godzinach od porodu pod wpływem hormonów w piersiach pojawia się dziesięciokrotnie więcej mleka niż na początku. To tzw. nawał mleczny, który powinien się rozpocząć w ciągu pierwszych czterech dni, ale bywa o 1-2 dni opóźniony. Jeśli tak jest, mama powinna próbować odciągać pokarm.
Ale nie zawsze jest go tyle, ile dziecku trzeba. Wtedy lekarz może podjąć decyzję, by przez pewien czas podawać maluchowi płyny. Gdy tylko rozpocznie się nawał, noworodek zaspokoi głód mlekiem mamy.