views
W twoim związku stroną dominującą:

Najbardziej lubisz, kiedy mężczyzna:
Twój partner upiera się przy swoim stanowisku, chociaż ewidentnie nie ma racji, ty:
W trosce o swój wygląd zewnętrzny:
-
wykazujesz dbałość o każdy najdrobniejszy szczegół - uwielbiasz dobrze wyglądać i przyciągać męskie spojrzenia
-
w miarę możliwość starasz się ładnie prezentować, aczkolwiek nie robisz dramatu z powodu złamanego paznokcia
-
jesteś zdania, że w człowieku liczy się jego wnętrze, nie aparycja, toteż nie przywiązujesz wagi do wyglądu zewnętrznego
Rozmawiając z mężczyzną orientujesz się, że nie grzeszy on zbytnią inteligencją:
-
pozwolisz mu do woli przechwalać się i popisywać, „co to on potrafi i co to on może...”
-
sprowadzisz go na ziemię prowokując sytuację, w której poczuje się przy tobie kompletnym idiotą
-
wysłuchasz, co ma do powiedzenia, ponieważ wiesz, że mężczyźni bardzo lubią się przechwalać, by zaimponować kobiecie
Szczerze - najczęstszym tematem twoich rozmów z partnerem są:
W razie życiowych przeciwności oczekujesz od mężczyzny, że:
Wasza sypialnia to miejsce, w którym:
Kobiety, z którymi twój partner styka się na co dzień - koleżanka z pracy, sąsiadka, itp.:
Według ciebie troska o mężczyznę to przede wszystkim:
Test: Co widzą we mnie mężczyźni?
-
You got: Jesteś osobą pełną wewnętrznego ciepła, masz wiele do zaoferowania swojemu mężczyźnie.
Do poczucia całkowitego szczęścia wystarczy ci odrobina czułości i troski - i tego przede wszystkim oczekujesz. Jak się okazuje, nie zawsze otrzymujesz to, czego pragniesz. Mężczyźnie trudno jest zrozumieć zmienność twoich nastrojów, często wydaje mu się, że to on jest przyczyną zarówno twojej radości, jak i smutku. Z tym drugim większość mężczyzn nie umie sobie radzić. Wtedy, gdy ty potrzebujesz jedynie pocieszenia, wsparcia, dobrego słowa - on czuje, że nie potrafi uczynić cię szczęśliwą i po prostu ucieka. Choć mężczyźni lgną do słabszych kobiet, przy których czuliby się wszechmocni, zazwyczaj unikają tych, które jawią im się jako zbyt słabe. Kobieca zmienność nastrojów jest czymś, czego mężczyzna nie może pojąć - będąc z nim, postaraj się nie okazywać mu swojego niezadowolenia, nie mów o swoich kłopotach, uśmiechaj się jak najczęściej. Zadbaj o siebie i w miarę możliwości bądź samodzielna. On nie może widzieć w tobie osoby bezradnej i zagubionej - wtedy otrzymasz od niego o wiele więcej niż się spodziewasz.
-
You got: Wygląda na to, że całkiem nieźle radzisz sobie z płcią przeciwną!
Nie narzekasz na brak powodzenia u mężczyzn, ponieważ dobrze wiesz, jak wyeksponować to, co w tobie najlepsze i najpiękniejsze. A że trochę nimi manipulujesz - nic nie szkodzi. Dzięki temu możesz zachować swoje „ja”, zaspokoić własne potrzeby i jednocześnie dać mężczyźnie poczuć, jak bardzo cenisz sobie jego działania i decyzje. Nie zaszkodzi, jeśli będziesz nieco bardziej tajemnicza i uwodzicielska - uważaj, by twój praktycyzm nie przysłaniał eteryczności waszego związku. Nawet największe uczucie i najpełniejsze zrozumienie potrzebuje czasem jakiegoś ożywienia. Spróbuj go niekiedy zaskoczyć jakąś miłą niespodzianką - z pewnością wiesz, co lubi najbardziej.
-
You got: Należysz do kobiet ambitnych i pewnych siebie. Masz dalekosiężne plany i nic nie wskazuje na to, byś miała je zaprzepaścić.
Jesteś wytrwała w dążeniu do celu i zwykle osiągasz to, czego pragniesz. Płeć brzydką zniewalasz swym urokiem osobistym, nienaganną aparycją, o którą nie prze- stajesz zabiegać, inteligencją i poczuciem humoru - zniewalasz i... odstraszasz. Pociągasz niejednego mężczyznę i jednocześnie sama wytwarzasz dystans dzielący cię od większości z nich. Rzadko się zdarza, by mężczyzna na stałe wiązał się z kobietą, o której sądzi, że jest mądrzejsza od niego, lepsza w interesach, bardziej przedsiębiorcza, prężniejsza ekonomicznie lub po prostu... zbyt atrakcyjna seksualnie. On pragnie dominacji, podziwu dla wszelkich jego działań, poczucia bycia potrzebnym i niezastąpionym, dlatego zwykle szuka istoty słabszej, mniej wymagającej, a najchętniej takiej, która zawsze będzie mu ustępować i przytakiwać... Znaczące sukcesy w życiu osobistym zaczniesz odnosić dopiero wtedy, kiedy odnajdziesz możliwość kompromisu pomiędzy tymi swoimi zaletami, które cenisz i wykorzystujesz na co dzień a tym wszystkim, czego oczekuje od ciebie twój M - zrezygnuj nieco ze swojej dumy, postaraj się być bardziej przystępna, serdeczna, wyrozumiała, okaż mu więcej zaufania.
Komentarze
0 comment