40-letni prawiczek (2005) - Gdzie obejrzeć •Cały Film • Online • Recenzja
40-letni prawiczek (2005) - Gdzie obejrzeć •Cały Film • Online • Recenzja
W dzisiejszych czasach, gdy o seksie mówi się bez większego skrępowania czy wstydu, niemożność wypowiedzenia się w tym temacie jest pewnego rodzaju degradacją społeczną. Gdy jest się młodym, niedojrzałym człowiekiem, a hormony buzują, niektórzy, przygniatani instynktem, podejmują się wszelakich możliwych działań, by stać się osobą "doświadczoną".

Informacje o filmie: 40-letni prawiczek (2005)

Reżyseria: Judd Apatow
Scenariusz: Judd Apatow, Steve Carell
Zdjęcia: Jack N. Green
Muzyka: Lyle Workman
Scenografia: Jackson De Govia
Producent: Judd Apatow, Shauna Robertson, Clayton Townsend
Gatunek: Komedia romantyczna
Produkcja: USA
Dystrybucja: United International Pictures
Studio: Universal Pictures
Czas trwania: 116 min.

Recenzja Filmu: 40-letni prawiczek (2005)

W takim razie, gdy dzisiaj "po" są już nawet czternastolatki, co powiedzieć o dojrzałym, na przykład czterdziestoletnim, facecie z wciąż ciążącą mu cnotą? Ofiara? Aseksualista?Andy Stitzer nie jest typowym facetem - jego dom pełen jest zabawek, których nigdy nawet nie otworzył, honorowe miejsce w salonie zajmuje ogromny fotel do gry na konsoli, a lodówka nie jest oblepiona kartkami z datami spotkań biznesowych czy rodzinnych, a podobiznami ulubionych postaci z komiksów. Od razu widać, iż brakuje tam kobiecej ręki, która wstawiłaby obrazy i kwiaty, a do kibla wsadziła kostkę zapachową. Warto też zaznaczyć, iż Andy nie ma prawa jazdy, więc po mieście włóczy się rowerem, a jego praca ogranicza się do zliczania telewizorów w magazynie sklepu RTV. Doprawdy, nudny i w pewien sposób żałosny sposób na życie. Wszystko jednak ma się zmienić, gdy kumple po fachu, uświadomieni w seksualnych problemach Andy'ego, postanawiają przekazać mu swą, zbieraną pieczołowicie przez lata, wiedzę o kobietach, dzięki której miałby stać się prawdziwym bogiem łóżkowego pożycia.
Przyznajcie, słyszeliście kiedyś o jakimś czterdziestoletnim prawiczku, który nie jest księdzem? Raczej rzadka sprawa - dlatego też film automatycznie procentuje oryginalną i, co ważniejsze, ciekawą fabułą. Dodatkowo, zostałem mile zaskoczony - produkcja nie jest kombinacją ciągłych nieudanych prób Andy'ego, które spokojnie można byłoby sprzedawać w odcinkach, a mającą sens i ciągłość fabularną historią gościa, który postanawia zmienić swój stan i ostatecznie się "rozdziewiczyć", oczywiście zachowując pełen szacunek do płci pięknej.
Nie ma co ukrywać, "Prawiczek" to stosunkowo prosta komedia, w której nawiązania do kobiecego łona padają częściej nawet niż przekleństwa, którymi postacie także sypią jak z rękawa. Najwidoczniej tego charakterystycznego humoru nigdy dość - film ordynarny, ale zabawny. Jego siła nie leży jednak jedynie w układnej, spokojnej i nie potrafiącej zamienić słowa z kobietą postaci Andy'ego granej przez Steve'a Carella, lecz także bogatej gamie bohaterów drugoplanowych. Ani kumplom Stitzera, ani spotykanym kobietom, nie można odmówić uroku, chociaż film dosadnie ukazuje, iż myśli wszystkich Amerykanów krążą głównie wokół seksu z nowopoznanymi ludźmi. Skoro to jednak komedia, kto by się tym przejmował?
Steve'a Carella polubiłem w czasach "Bruce'a Wszechmogącego", a zacząłem interesować jego karierą, gdy zagrał główną rolę w sequelu tej produkcji. Dowiedziałem się wówczas, iż nie jest jedynie jakimś tam aktorzyną, lecz bardzo znanym i cenionym amerykańskim komikiem. Z tego też tytułu, wymagałem wiele zarówno od tego filmu, jak i granej przez aktora postaci. Oddać więc należy królowi, co królewskie - Andy faktycznie wydaje się skołowanym, znudzonym marną egzystencją frajerem, który, w stosunku do swego wieku, widział i zrobił zdecydowanie za mało. Jego postać budzi sympatię już od pierwszych chwil i bez trudu sugeruje, iż przez następne dwie godziny sprawi, że widz nieraz radośnie się zaśmieje. Trochę inaczej sytuacja wygląda z postaciami drugoplanowymi - z racji ich usposobienia, elementy komiczne z ich udziałem są zgoła inne - co nie oznacza oczywiście, że gorsze, zwracając uwagę, iż niemal cała obsada stosunkowo dobrze sobie poradziła.

"Czterdziestoletni prawiczek" to nie film do oglądania w rodzinnym gronie, z babcią i dziećmi u boku. To raczej momentami zadziwiająca, acz prosta komedia przesiąknięta tematem seksu, chociaż nie przekraczająca pewnej, mocno zarysowanej granicy przyzwoitości. Jest śmieszna w swoim podejściu do tematu, dość jednoznacznych scenach i czystej dawce niczym nie skrępowanej głupoty sączącej się z ekranu. Jeżeli do filmu podejdzie się z odpowiednią rezerwą i nastawieniem, bez problemu można czerpać nieposkromioną przyjemność z oglądania tej lekkiej, sprośnej komedii.

Gdzie obejrzeć cały film: 40-letni prawiczek (2005)

Obecnie film: 40-letni prawiczek (2005) można obejrzeć za pośrednictwem platform VOD.

Komentarze

https://minds.pl/assets/images/user-avatar-s.jpg

0 comment

Nikt jeszcze nie napisał komentarza!