Opalanie powinnaś rozpocząć od ochronienia skóry przed szkodliwym promieniowaniem UV. Stosuj więc kremy z filtrem. Co jeszcze można zrobić, by opalanie było bezpieczne? Zdaniem dermatologów ważne jest, by wybierając się latem na plażę, założyć kapelusz z dużym rondem i okulary przeciwsłoneczne. W ostrym słońcu nietrudno o udar. Jeśli twoje ramiona mają tendencje do poparzeń, narzuć na nie np. lekką, lnianą koszulę.
Przeczytaj: Czy opalanie jest szkodliwe
Czy zdarza ci się mieć spieczone dłonie po opalaniu? Pamiętaj, by nakładać krem z filtrem UV także na ręce. Dzięki temu unikniesz przebarwień na dłoniach. Pamiętaj też, by nie wychodzić na słońce, gdy pod makijażem nie masz filtra UV. Większość podkładów i kremów nawilżających ma zbyt niską ochronę UV, by ochronić skórę przed poparzeniami. Wyjątkiem są azjatyckie kremy BB z wysoką ochroną przeciwsłoneczną UVA i UVB. Oczywiście pod warunkiem, że przed wyjściem na słońce użyjesz dostatecznej ilości takiego kosmetyku.
Gdy się opalasz, nie zapominaj o ochronie skóry głowy, uszu i ust. Lekarze dermatolodzy zaznaczają, że np. rak ust jest coraz częstszy! Wiemy też, jak potrafi boleć spieczone ucho czy kark. Często podczas opalania, zapominamy także o okolicach oczu. Nie chodzi tylko o opalanie się na "pandę" czy o fotostarzenie (np. kurze łapki), ale przede wszystkim o to, że rak komórek macierzystych najczęściej atakuje okolice oczu. Ponadto, unikaj słońca w godzinach szczytu. Słońce w południe jest najbardziej szkodliwe! Jeśli masz wrażliwą skórę, unikaj wychodzenia z domu między 10 a 15.
Przeczytaj: Jak szybko się opalić - poarady
Musisz też wiedzieć, że jeśli chcesz się opalać w solarium, to żaden, nawet najlepszy kosmetyk z filtrami nie zapewni Ci skutecznej ochrony. Zaledwie dziesięć minut w solarium jest równoznaczne z całym dniem leżenia na plaży! Może więc zamiast niszczyć skórę, lepiej zainwestować w samoopalacz.
Komentarze
0 comment