565
views
views
Przestępcy nie polują na osoby szczególnie majętne. Na celowniku może się znaleźć każdy z nas, bez względu na zasobność portfela. A emeryci są na ataki złodziei danych narażeni szczególnie. Dlaczego? Bo mają stały, udokumentowany dochód, więc parabanki i inne instytucje finansowe chętnie udzielają im szybkich pożyczek bez dokładnej weryfikacji.
Proste zasady, jak nie dać się okraść
- Nie podawaj na głos numeru PESEL, realizując receptę w aptece, bo ryzykujesz, że ktoś cle podsłucha. Aby tego uniknąć, zrób sobie wizytówkę - wystarczy zwykła kartka z zapisanym numerem, którą pokażesz farmaceucie.
- Nie trać z oczu dowodu osobistego. Gdy o dokument poprosi cię np. ochroniarz w sklepie, kontroler biletów w autobusie, kurier, pracownik biura obsługi klienta, wypożyczalni rowerów itp., powinna się zapalić czerwona lampka. Aby potwierdzić tożsamość, dowód możesz jednie okazać z daleka. To samo dotyczy innych dokumentów np. legitymacji emeryta. Jedynie banki, zakłady ubezpieczeń, policja i urzędy państwowe mogą poprosić o wręczenie dokumentu.
- Umieść dowód w plastikowym przezroczystym etui. Dzięki temu, gdy będziesz go pokazywać np. na poczcie czy w przychodni, nikt postronny nie będzie mógł go sfotografować.
- Nie podawaj danych przez telefon. Jeśli to np. telefon z banku i weryfikacja tożsamości jest niezbędna, rozłącz się i sama zadzwoń na infolinię tej instytucji.
- Nie podawaj danych ankieterom ani innym osobom, które pukają do drzwi, np. rzekomemu przedstawicielowi administracji, inkasentowi, urzędnikowi z gminny, zażądaj od takiej osoby okazania legitymacji służbowej i zadzwoń do administracji czy urzędu, żeby sprawdzić jej tożsamość.
- Nie dawaj nikomu obcemu do ręki swojego telefonu. Wystarczy chwila, by ta osoba zainstalowała w nim program szpiegujący, który przekaże złodziejowi twoje dane.
- Nie klikaj w linki w wiadomościach z niepewnego źródła. Uważaj też na linki w wiadomościach od znajomych - złodzieje mogą się łatwo pod nich podszywać.
- Nie wyrzucaj do śmieci kopert i dokumentów z nazwiskiem i adresem, np. starych rachunków, umów. Spal je albo przed wyrzuceniem podrzyj na kawałki, żeby nie dało się nic z nich odczytać.
- Sprawdź, czy skrzynka na listy jest dobrze zabezpieczona. Korespondencja taka jak wyciągi z banku czy rachunki za telefon to dla złodzieja kopalnia informacji.
- Zabezpiecz też skrzynkę e-mail, ustaw silne hasło (trudniej złamać to, które ma duże i małe litery i znaki specjalne, np.!,?,%). Nie stosuj tego samego hasła w różnych miejscach, np. do poczty e-■mail, sklepów internetowych.
- Uważaj na zgody marketingowe. Wyrażając taką zgodę, pozwalasz, by przekazano twoje dane innym podmiotom bez ograniczeń. Nie wiesz, do kogo trafi twoje imię, nazwisko, telefon.
- Nie daj się nabrać na promocje lub loterie, np. dostaniesz odkurzacz, wycieczkę itp., jeśli pokwitujesz odbiór. Sprzedajesz swoje dane, stracić możesz dużo więcej niż warta jest „wygrana".
- Podawaj dane napisane na kartce, np. w sklepie, gdy bierzesz fakturę, w ten sposób unikniesz przekręcenia danych, ale przede wszystkim ryzyka, że ktoś niepowołany je podsłucha i przechwyci.
Komentarze
0 comment