
views
Komórki kubków smakowych poprzez nerwy wysyłają do mózgu informacje o smaku. Zwykle to, co jemy, zawiera w sobie mieszankę smaków, na przykład pomarańcze są słodko-kwaśne. Język jest najbardziej wrażliwy na smak gorzki, to znaczy że wyczuje nawet bardzo małe stężenie goryczy w potrawie. To ważne, bo większość trucizn jest gorzkich i w ten sposób zmysł smaku ostrzega nas przed zagrożeniem. Oczywiście nie tylko trucizny są gorzkie. Na przykład łubiane przez nas grejpfruty mają kwaśno-stodko-gorzki smak.
Komórki potrafiące wyczuwać zapach znajdują się głęboko w nosie. To dlatego lepiej czujemy zapachy, kiedy wąchamy, czyli wciągamy „pachnące" powietrze do nosa. Stamtąd impulsy nerwowe wyruszają do mózgu, by dostarczyć mu sygnały zapachowe. Zapach też może nas ostrzegać przed niebezpieczeństwem. Trujące czy szkodliwe substancje często pachną żrąco lub nieprzyjemnie.
Podczas jedzenia bardzo mocno odczuwamy zapach - nie tylko przez nos, ale i przez jamę ustną, która jest połączona z jamą nosową. Zmysły smaku i powonienia są ze sobą mocno związane. Kiedy jemy pyszną zupę pomidorową, wielki wpływ na miłe doznania ma jej zapach. Podczas silnego kataru nie wyczuwamy smaku jedzenia. Gromadząca się w nosie wydzielina powoduje, że zmysł powonienia źle działa, a na powstające w mózgu uczucie przyjemności jedzenia składają się i smak, i zapach potrawy. Gdy zabraknie informacji o zapachu, nic nie smakuje dobrze.
Komentarze
0 comment