views
Dlatego, że statystycznie większość z nas prędzej czy później pożyczyć pieniądze musi. I nie mówię tu o 100zł od sąsiada, tylko o kredytach bankowych czy pożyczkach. Gorzej jeśli po wzięciu takiego zobowiązania pojawiają się problemy z jego spłatą. Wówczas możemy narobić sobie prawdziwych problemów.
I co zrobić w sytuacji, w której musimy uporać się z kredytem, którego nie jesteśmy w stanie spłacić?
Istnieją opcje takie jak kredyt oddłużeniowy. I jest to jeden z rodzajów kredytów, którego nigdy nie polecę nawet wrogowi. Dlaczego tak mówię? Nie mam skłonności do demonizowania pewnych rzeczy i tym razem także tego nie zrobię. Jednak kredyt oddłużeniowy tak naprawdę nie istnieje jako produkt jakiegokolwiek banku. Tak naprawdę kredyt oddłużeniowy prawnie może mieć status pożyczki, bo kredyt zarezerwowany jest tylko i wyłącznie dla banków. Wszystkie inne firmy, które pożyczają nam pieniądze, robią to w formie pożyczek. Jako, że bank na pewno nie pożyczy pieniędzy osobom, które mają negatywne wpisy w Biurze Informacji Kredytowej lub Biurze Informacji Gospodarczej, to o kredycie oddłużeniowym nie może być mowy. I tu wchodzą do gry firmy, które oferują kredyt oddłużeniowy.
Jednak te firmy nie podlegają rygorystycznym przepisom dotyczącym oprocentowania kredytu, zasad naliczania opłat dodatkowych i prowizji, a więc mogą proponować umowy, które będą dla klienta bardzo niekorzystne. Wysokie oprocentowanie, wiele opłat i krótki termin spłaty. RRSO takiej pożyczki może wynieść nawet 80 czy 100%, co w przypadku kredytu byłoby niemożliwe.
Komentarze
0 comment