views
Jak poderwać faceta? Jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałaś? Uwodzenie to nie twoja specjalność, bo do tej pory albo sama byłaś podrywana, albo żaden facet nie zainteresował cię na tyle, żebyś zechciała go zdobyć. Ale teraz poznałaś JEGO. Wpadł ci w oko – to zdecydowanie za mało powiedziane. Wszystko cię w nim pociąga - tembr jego głosu, gesty i uśmiechy, nawet sposób, w jaki sięga po drinka. Jak go zdobyć? Jak w ogóle zwrócić na siebie jego uwagę? Oto skuteczne metody podrywania!
Przeczytaj: Podrywa mnie chłopak przyjaciółki. Co zrobić jak ktoś mnie podrywa?
Kluczowe jest pierwsze wrażenie
Skuteczne podrywanie w dużej mierze opiera się na dobrym pierwszym wrażeniu. Zatem kiedy ktoś ci przedstawia tego faceta, pamiętaj, że nadchodzi twoja wielka szansa. Uściśnij mu mocno dłoń. To ważne, bo mężczyźni nie lubią, jeśli wyciągnięta do nich ręka zwisa bezwładnie jak żagiel podczas ciszy. Spójrz mu w oczy i uśmiechnij się. Wysil się, żeby powiedzieć coś poza zdawkowym: miło mi. Możesz spróbować nawiązać do wspólnych znajomych - tych, którzy was sobie przedstawili, powiedz np. Tomek jest moim przyjacielem od lat, to dziwne, że do tej pory pana nie spotkałam. To pomoże nawiązać krótką wymianę zdań.
Jak zainteresować sobą faceta?
Jeśli udało ci się zrobić korzystne pierwsze wrażenie, pora na dalsze podrywanie. Być może będziesz miała okazję od razu przejść do ofensywy, ale niewykluczone, że musisz się przywitać jeszcze z kilkoma osobami (albo on). Wtedy poczekaj na odpowiednią chwilę. Obserwuj go dyskretnie i od czasu do czasu patrz mu głęboko w oczy. Nieprzesadnie uwodzicielsko, raczej wesoło. Uśmiechaj się przy tym. Takie spojrzenia sprowokują go do tego, by poszukał okazji do rozmowy z tobą.
Przeczytaj: Po czym poznać że facet jest zakochany w kobiecie?
Pierwsza rozmowa
Pierwsza rozmowa to rozstrzygające starcie. Od niej zależy, czy podrywanie będzie skuteczne, czy też dojdziesz do wniosku, że musisz jeszcze poćwiczyć uwodzenie. Poświęć mężczyźnie uwagę, słuchaj, co mówi i zadawaj mu pytania. To sprawi, że on poczuje się doceniony i interesujący, a kto tego nie lubi? Pamiętaj o mowie ciała. Wysyłaj mu delikatne sygnały, że jesteś nim zainteresowana, np. lekko pochylaj się w jego stronę, czasem dyskretnie przesuń językiem po wargach i staraj się jak najwięcej patrzeć mu w oczy. Kolejna ważna sprawa: co mówić o sobie? Bądź naturalna! To banalna rada, ale ważna. Jeśli zaczniesz udawać kogoś, kim nie jesteś, możesz się tylko skompromitować. Nie lubisz jazzu – nie ściemniaj, że kochasz Milesa Davisa, nawet jeśli właśnie się dowiedziałaś, że on przepada za jego muzyką. Nie znasz się na samochodach – nie zachwalaj nowego modelu opla. To się na pewno nie opłaci. Zamiast tego mów o swoich prawdziwych zainteresowaniach. Dowiedz się też, co on robi na co dzień i gdzie spędza czas. W ten sposób zyskasz kolejną szansę na jego poderwanie, jeśli on nie zdobędzie się na to, by już teraz zaprosić cię na randkę. Możesz „przypadkiem” przechadzać się po okolicy, w której on często bywa. Jeśli na siebie wpadniecie i coś między wami naprawdę zaiskrzyło – kawiarnia sama przed wami wyrośnie!
Komentarze
0 comment