views
Nieuchronnie zaś nadchodzi wraz z opanowaniem pozycji stojącej. No bo wtedy naprawdę nie ma już sensu spokojnie leżeć i czekać, aż mama albo tata ogarną sytuację pod pieluchą. I co wtedy?
• Koło przewijaka zgromadźcie zapas rzadko używanych zabawek i przedmiotów wszelakich (bez niebezpiecznych małych elementów). Może odciągną uwagę dziecka od prób zmiany pozycji. Całkiem interesująca może się okazać butelka po wodzie mineralnej wypełniona fasolą i suchym makaronem.
• Wykorzystajcie włosy i zarost (jeśli macie) do miziania brzucha i chrobotania po pieluszce. Frapujące!
• Pozbądźcie się resztek tremy i wstydu. Zacznijcie śpiewać, recytować, wydawać dwuznaczne odgłosy, parodiować członków dalszej rodziny.
• Nauczcie się przewijać niemowlę leżące na brzuchu. Da się, tylko wszystko trzeba zrobić na odwrót.
• Jeśli wasze dziecko położone wstaje w mgnieniu oka, przewijajcie na stojąco. Łatwiej w tej pozycji wsunąć na pupę pieluchomajtki niż zapiąć pieluchę.
• Zamiast szamotać się z chusteczkami do przecierania, spróbujcie mycia brudnej pupy pod kranem. Szybciej, no i atrakcyjniej (lot na golasa do łazienki - super sprawa).
Komentarze
0 comment