Doom (2005) - Cały Film • Online •Gdzie obejrzeć za darmo • Recenzja
Doom (2005) - Cały Film • Online •Gdzie obejrzeć za darmo • Recenzja
Nigdy nie byłem wielkim fanem serii gier spod znaku "Doom", choć oczywiście nie obca jest mi jedna z najpopularniejszych i rewolucyjnych odsłon komputerowych strzelanek. Gdy się dowiedziałem, że kinowy film będzie kręcony na podstawie scenariusza trzeciej części tego kultowego cyklu to na chwilę uśmiech pojawił się na mojej twarzy.

O Filmie: Doom (2005)

Reżyseria: Andrzej Bartkowiak
Scenariusz: Wesley Strick, Dave Callaham
Zdjęcia: Tony Pierce-Roberts
Muzyka: Clint Mansell
Scenografia: Dominic Masters, Peter Francis
Producent: Lorenzo di Bonaventura, John Wells
Gatunek: Akcja, Horror, Sci-Fi
Produkcja: Czechy, USA
Dystrybucja: United International Pictures
Czas trwania: 110 min.

Recenzja Filmu: Doom (2005)

 Na chwilę, gdyż gra charakteryzuje się dużą dawką grozy i niesamowicie mrocznego klimatu, ale dość szybko może się znudzić - ileż to można przemieszczać się po ciemnych korytarzach i niszczyć setki wrogów. Jak zatem wyszedł film w konfrontacji z grą?
Akcja rozgrywa się na Marsie w laboratorium kosmicznym, w którym grupa naukowców przeprowadza tajne eksperymenty i analizuje artefakty pozostawione na planecie przez obcą cywilizację. Badania tradycyjnie muszą doprowadzić do tragedii i w pewnym momencie po bazie zaczynają biegać krwiożercze stwory. Na planetę z misją ratunkową zostaje wysłany oddział do zadań specjalnych pod przewodnictwem Sarge'a (Dwayne "The Rock" Johnson).
Zapewne sporo osób obawiało się, że otrzyma ugrzecznioną wersję gry. Akurat w tym przypadku nasz rodak, Andrzej Bartkowiak, spisał się solidnie i z ekranu co chwilę cieknie posoka i walają się różne członki ludzkiego, bądź obcego ciała. Jednak już słyszę głosy malkontentów, dla których brutalizmu i tak pewnie będzie za mało.
Pierwszą wadę obrazu poznajemy już po zapoznaniu się z fabułą. Jak się okazało film jest tylko luźno powiązany z "Doom" - zmieniono najważniejsze rozwiązania fabularne, przez które nie będziemy w stanie cieszyć naszych oczu zapierającą dech wizją piekła. Zamiast tego zaserwowano nam setny film, gdzie sprawcą całego zamieszania jest genetyka.
Nie mam wiele do zarzucenia obrazowi od strony wizualnej. Efekty są na dobrym poziomie. Cieszy fakt, że komputerowe motywy nie przytłaczają, a potwory są w głównej mierze stworzone za pomocą mechanicznych kukieł i make-up'u. W tym miejscu znowu można grymasić, że w sumie mamy ich tylko 2-3 rodzaje, a czasami poruszają się bez gracji. W tle buczy nam gitarowa muzyka, która raz pasuje do akcji, a innym razem jakoś nie bardzo - po prostu co za dużo to niezdrowo. Jeśli chodzi o aktorstwo to może pominę to milczeniem - "Doom" nie jest obrazem, przy którym musimy sobie czymś takim zawracać głowę, choć plejada różnorodnych, ale potraktowanych po macoszemu, bohaterów z oddziału Sarge'a wypada całkiem interesująco.
Na pochwałę natomiast zasługuje pięciominutowa sekwencja FPP (First Person Perspective - perspektywa pierwszej osoby), która robi wrażenie. W kilku momentach można się co prawda uśmiać, ale przez tą chwilę człowiek czuje się jak w grze i marzy sobie, by na domowym pececie mieć taką rozdzielczość.

Reasumując, "Doom" jest filmem akcji z gatunku "dla dużych chłopców". Ogląda się znośnie, ale nie robi wielkiego wrażenia. W pewnym momencie zaczyna nużyć podobnie jak gra komputerowa. Porównując jednak do takich tworów jak "Alone in the Dark", czy kolejnych części "Mortal Kombat", ta ekranizacja gry wyszła całkiem przyzwoicie. Niestety jest to i tak nadal przykład tego, że to, co robi wrażenie na komputerowym monitorze, niekoniecznie musi się sprawdzić w sali kinowej.

Gdzie obejrzeć film: Doom (2005)

Obecnie film: Doom (2005) można obejrzeć za pośrednictwem platform VOD.

Obejrzyj również:

 

Komentarze

https://minds.pl/assets/images/user-avatar-s.jpg

0 comment

Nikt jeszcze nie napisał komentarza!